„W służbie mikrofonu”

Aleksander Świdwiński

„Polskie Radio pragnąc wtajemniczyć wszystkich radiosłuchaczów w skomplikowane arkany radiofonii – otworzyła podwoje swych najtajniejszych kulis niedyskretnemu oku obiektywu filmowego” – pisał 23 lipca 1939 roku tygodnik „Radio dla wszystkich”, relacjonując dzień zdjęciowy pierwszego polskiego filmu radiowego. „Po raz pierwszy publiczność kinowa ujrzy, znanych jej jedynie ze słyszenia, popularnych wykonawców radiowych; po raz pierwszy zaznajomi się naocznie ze skomplikowanymi kulisami powstawania programu radiowego” – kontynuował dziennikarz, który podpisał się jako Arma. Nagrywany w wakacje 1939 roku film miał swoją premierę w czasie Dorocznej Wystawy Radiowej 26 sierpnia tegoż roku. Przetrwał wojnę i dziś można go obejrzeć w Archiwum Narodowego Instytutu Audiowizualnego przy ulicy Wałbrzyskiej w Warszawie!

Film ukazuje dzień z życia przedwojennego radia oraz jego odbiór w społeczeństwie. W pierwszej scenie przedstawiony jest proces budzenia się po nocnym spoczynku radiostacji w Raszynie – włączenie prądu, manipulowanie pulpitem sterowniczym i żarzenie lamp powoduje wyemitowanie sygnału, który trafia od odbiorników słuchaczy. Zaraz potem w studiu przy ulicy Zielnej w gong uderza spiker Tadeusz Bocheński oraz rozpoczyna się poranna gimnastyka w wykonaniu majora Władysława Dobrowolskiego. Nie każdy słuchacz idzie w jego ślady... W dalszej części podglądanego programu znalazły się m.in. transmisje z Dni Morza, Bożego Ciała i regat na Wiśle w Warszawie, a także część muzyczna – relacja z prowadzonego przez spikera Józefa Opieńskiego „Radiowego Podwieczorku Artystycznego”. Na scenie w ogródku jednej z warszawskich kawiarni pojawiła się Mała Orkiestra Polskiego Radia, rewelersi z chóru Dana i Barbara Kostrzewska. Na koniec dnia słuchaczy pożegnała Joanna Poraska.