„Nocny słuchacz”

Armistead Maupin

Choć wydawca określa tę książkę jako thriller, to zdecydowanie bliżej jej do powieści psychologicznej. Opowiada o niemłodym już i nieszczęśliwym w osobistym życiu Gabrielu, pisarzu z San Francisco, który wieczorową porą spotyka się ze słuchaczami nadającej z tego miasta rozgłośni radiowej i opowiada tworzone przez siebie fabuły. Gdy pewnego dnia do studia zadzwoni jeden z wiernych słuchaczy – 13-letni Pete – i opowie swoją historię, nic już nie będzie takie samo.

Dziś, już kilka lat po lekturze, „Nocnego słuchacza” nadal odnajduję w szufladce z literaturą szokującą i prowokującą. Radio jest tu jedynie wygodnym punktem wyjścia do przedstawienia historii, która równie dobrze mogłaby się rozegrać w innych okolicznościach… Punktem wyjścia dość wygodnym, bo opierającym się na tak zwanej „magii radia” – intymnej i zarazem tajemniczej więzi tworzącej się pomiędzy prowadzącym i osobą po drugiej stronie głośnika. Niejako w gratisie autor przedstawia czytelnikom jak wygląda codzienne życie przedstawiciela mniejszości seksualnej, nie oszczędzając przy tym szczegółów przy opisie homoseksualnego zbliżenia w przydrożnej toalecie. Osobom o nieco większej wrażliwości estetycznej zdecydowanie odradzam. Dzieciom również.