RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Po godzinach: „Polskie Radio w powstaniu warszawskim 1944 r.”, Lech Wyszczelski

Chronologicznie rzecz ujmując jest to drugie opracowanie dotyczące działalności Polskiego Radia w czasie Powstania Warszawskiego, ale – co trzeba wyraźnie podkreślić – zupełnie niezależne od opublikowanej sześć lat wcześniej pracy Macieja Józefa Kwiatkowskiego „«Tu mówi powstańcza Warszawa»… Dni Powstania w audycjach Polskiego Radia i dokumentach niemieckich”. Podkreślanie przez Lecha Wyszczelskiego we wstępie informacji o braku literatury poświęconej tej tematyce stawia co prawda pod sporym znakiem zapytania „research”, który robił przed napisaniem tej książki… ale na pewno nie można mu odmówić ogromu pracy włożonej w przygotowania. Punktem wyjścia do jej napisania były zapewne – oprócz zainteresowań autora – teksty audycji i maszynopis nieznanego autora, które znalazły się w jego zbiorach. Dalszych szczegółów autor szukał między innymi w zbiorach Archiwum Akt Nowych, materiałach z Zakładu Narodowego im. Ossolińskich oraz prasie. W ten sposób w ręce czytelnika trafiła publikacja, która nie tyle powiela, co uzupełnia wcześniejszą pracę Macieja Józefa Kwiatkowskiego – do tego stopnia, że Wyszczelski dotarł do tekstów emitowanych audycji, które według Kwiatkowskiego się nie zachowały!

Obie książki mają też w różnych miejscach postawione akcenty. Kwiatkowski, poprzez cytowanie wspomnień bezpośredniej uczestniczki zdarzeń, skupia się na pokazaniu pracy Polskiego Radia od środka. W jego książce czytamy więc o „radiowej kuchni”, sporach pomiędzy wojskiem a radiowcami etc. Lech Wyszczelski skupia się natomiast na podawanych przez radio komunikatach i zestawia je z informacjami z innych źródeł. Stara się w ten sposób wykazać jakie przesłanki wpływały na takie, a nie inne przedstawianie sytuacji. Niestety nie wystrzegł się w tym wszystkim błędów. W pierwszym rozdziale pisze o uruchomionej przez Niemców we wrześniu 1939 roku radiostacji w Raszynie, w trzecim przekręca nazwisko konstruktora „Błyskawicy”, inżyniera Antoniego Zębika. Rozbieżność pojawia się również w czasie pracy radiostacji w dawnej ambasadzie sowieckiej przy ulicy Poznańskiej – zdaniem Wyszczelskiego trwało to zaledwie jedną dobę i już 10 września uruchomiona została emisja z gmachu Biblioteki Publicznej na Koszykowej. Kwiatkowski pisze o przeprowadzce 20 września. Osobny rozdział autor poświęcił audycjom o Ziemiach Wschodnich, Zachodnich i Postulowanych. Z całą pewnością jest to poruszająca lektura. Cytowane reportaże i felietony pokazują jak radiowcy radzili sobie z tymi formami radiowymi w warunkach polowych, a plastyczność tych wypowiedzi u bardziej wrażliwych może wywołać kilka łez.

Comments

There are no comments

Post a comment