RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Po godzinach: Co dalej z Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu?

W przyszłym roku Muzeum Poczty i Telekomunikacji, jedyna tego typu placówka w Polsce, może zniknąć z mapy Wrocławia. Jak ustalili dziennikarze Radia RAM i „Gazety Wrocławskiej”, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego prowadzi rozmowy mające na celu zakończenie funkcjonowania tej instytucji na obecnych zasadach. Samorząd województwa rozważa formułę przekazania Muzeum Poczty i Telekomunikacji miastu Lubin, trwają na ten temat rozmowy – mówił Radiu RAM rzecznik Urzędu Marszałkowskiego, Michał Nowakowski. W stolicy zagłębia miedziowego od kilku lat działa dokumentujące historię miasta Muzeum Historyczne i to do niego miałyby trafić zgromadzone w gmachu wrocławskiej poczty eksponaty. Cały proces miałby się zakończyć w połowie przyszłego roku. Dla naszego muzeum takie działanie oznacza jego całkowitą likwidację – mówili pracownicy wrocławskiej placówki dziennikarzowi „Gazety Wrocławskiej”.

Historia Muzeum Poczty i Telekomunikacji sięga roku 1921. Utworzone 25 stycznia Muzeum Pocztowo-Telegraficzne początkowo mieściło się w gmachu warszawskiej Poczty Głównej przy placu Napoleona i – z uwagi na problemy lokalowe – nie było udostępnione zwiedzającym. Sytuacja zmieniła się w marcu 1928 roku, gdy placówka dostała własną siedzibę przy ulicy Wierzbowej. Cztery lata później zbiory przeniesione zostały do gmachu Urzędu Telekomunikacyjnego przy ulicy Poznańskiej. Wtedy też w przestrzeni publicznej pojawiła się nazwa Muzeum Poczty i Telekomunikacji. Po II Wojnie Światowej działalność placówki została wznowiona, ale tylko na sześć lat... W kwietniu 1951 roku decyzją władz państwowych muzeum zostaje zamknięte. Ponowne otwarcie – 12 grudnia 1956 roku – stało się możliwe dzięki zaangażowaniu wywodzących się z Wilna i Lwowa wrocławskich pocztowców. Do 1 stycznia 1999 roku instytucja podległała pod resort łączności. W wyniku reformy administracyjnej podporządkowana została Samorządowi Województwa Dolnośląskiego. Wśród ponad miliona eksponatów będących w jego posiadaniu obok znaczków pocztowych, kolekcji zabytkowych skrzynek, pocztowozów czy starych aparatów telefonicznych znajdują się perełki z radiowego świata – oryginalny pulpit sterowniczy radiostacji Warszawa II z roku 1937 oraz odbudowany dziesięć lat później nadajnik średniofalowy radiostacji toruńskiej.

Pulpit sterowniczy radiostacji Warszawa II (1937) Opis pulpitu sterowniczego radiostacji Warszawa II Nadajnik radiostacji toruńskiej (1947) Nadajnik radiostacji toruńskiej (1947)

Przydatne informacje

Muzeum Poczty i Telekomunikacji

Wrocław, ul. Krasińskiego 1

Wydarzenie na mapie

Comments

Andrzej Rybiński *.dynamic.mm.pl 10-12-2020 10:37

Jak się o tym dowiedziałem to,aż mną zatelepało. Szanowna Dyrekcjo Muzeum nie pozwólcie na to . Załóżcie Księgę protestów i niech wrocławianie się na ten temat wypowiedzą. Wrocław już odpuścił muzeum informatyki, które powstało w Katowicach a powinno być we Wrocławiu z szacunku dla ludzi , którzy ją tworzyli. Nie pozbawiajmy Wrocławia muzeów technicznych.

Krzysztof Lachowicz *.internetia.net.pl 26-12-2020 14:29

Dziękuję za publikację sytuacji związanej z prognozami przyszłości Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu.

Osobiście uważam, że Muzeum Poczty i Telekomunikacji nie powinno podlegać organizacyjnie i finansowo pod Urząd Marszałka Dolnośląskiego, gdyż nie jest muzeum o charakterze regionalnym.

Uwzględniając powyższe oraz ogólnopolski charakter zbiorów i działalności powinno podlegać pod odpowiedni resort centralny w zakresie swojej działalności.



Utworzenie Poczty Królewskiej w 1558 r., jako instytucji publicznej, nadało jej sformalizowany ogólnokrajowy charakter i zakres działania.

W historii swojego prawie 100-letniego funkcjonowania Muzeum P. i T. przeważnie głównym organizatorem i sponsorem był resort, pod który podlegała poczta.

Skarb Państwa przejął też obowiązki ministra właściwego do spraw łączności, tworząc jednoosobową spółkę akcyjną o nazwie Poczta Polska S.A.

Tak więc od 2009r. działalność pocztowa jest organizowana przez tzw. operatora wyznaczonego jakim jest Poczta Polska S.A.



Do licznych zakresów działania Muzeum P. i T. należy też propagowanie dawnej i współczesnej działalności pocztowej, a więc szeroko rozumiana reklama naszej poczty.

W XXI wieku różne firmy, często o wiele biedniejsze, gromadzą materialne ślady swojej działalności w firmowych placówkach muzealnych i wykorzystują do kształtowania przyszłości.

Muzeum Poczty i Telekomunikacji przez 100 lat zgromadziło różnorodne świadectwa prawie 5-wiekowej zorganizowanej działalności pocztowej w naszym kraju, a nawet poza granicami.



W tej sytuacji uważam, że jedynym organizatorem i głównym sponsorem całej działalności powinna być Poczta Polska S.A., wykorzystując swój fundusz na reklamę.

Umiejscowienie Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu ma ponad półwiekową tradycję i rangę międzynarodową, oraz liczne osiągnięcia naukowe i wystawiennicze.

W celu lepszej i wszechstronniejszej dalszej działalności tego muzeum, Poczta Polska S.A. może dodatkowo udostępnić zwalniane pomieszczenia w budynku poczty głównej we Wrocławiu.

Za absurd organizacyjny uważam, że pocztowe muzeum musi płacić za użytkowanie pomieszczeń w budynku poczty głównej oraz za wysyłaną służbową korespondencję.

Uważam, że powrót muzeum pocztowego w struktury polskiej poczty może spowodować oczekiwane i korzystne zmiany w dalszym funkcjonowaniu.

Natomiast dyslokacja zbiorów do Lubina, może przyczynić się negatywnie do ich zabezpieczenia i dalszego merytorycznego wykorzystywania.



Z optymizmem oczekuję pozytywnych rozwiązań niniejszej sytuacji.

Krzysztof Lachowicz

Post a comment