RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Po godzinach: Radio Gdańsk bliżej Pomorza i bliżej słuchaczy

Mechelinki, Kwidzyn, Hel, Tczew, Bytów, Słupsk, Skarszewy, Stegna, Przechlewo, Kartuzy, Gniew, Jastrzębia Góra, Rewa i Człuchów – te miejsca odwiedziła już ekipa Radia Gdańsk w ramach tegorocznej akcji „Wakacje z Radiem”. Wszystko to w myśl realizacji hasła mówiącego, że latem stacja będzie jeszcze bliżej Pomorza i jego mieszkańców. Od poniedziałku do piątku od 9:00 do 14:00 dziennikarze tej regionalnej rozgłośni Polskiego Radia spotykają się w plenerowym studiu z nietuzinkowymi ludźmi, rozmawiają o zabytkach i ciekawostkach, a także starają się zachęcić do aktywnego spędzania wakacji. Nie brakuje również spotkań ze słuchaczami, którzy dotrą do wozu transmisyjnego.

W czwartek 21 lipca Radio Gdańsk pojawi się na Wyspie Sobieszewskiej. Dziennikarze rozmawiać będą o atrakcjach tego miejsca, sezonie turystycznym oraz gościć będą kierownika referatu wodnego policji, który opowie o pracy funkcjonariuszy na motorówkach. Ekipa odwiedzi również miejscowy Dom Kultury, najstarszą mieszkankę wyspy i poławiacza bursztynu. W planie są również relacje z plaży. Gospodarzami audycji będą Magda Świerczyńska-Dolot i Grzegorz Armatowski. Miejsca kolejnych transmisji zapowiadane są na bieżąco na stronie internetowej rozgłośni.

Przydatne informacje

„Wakacje z Radiem” w Radiu Gdańsk od poniedziałku do piątku od 9:00 do 14:00

Częstotliwości:

  • Gdańsk: 103,7 MHz
  • Lębork: 91,1 MHz
  • Słupsk: 102,0 MHz
  • Kwidzyn: 106,0 MHz
  • Bytów: 107,0 MHz

Wydarzenie na mapie

Comments

Pomorzanin *.play-internet.pl 21-07-2016 12:41

Najsłabsza stacja z portfolio Audytorium 17 próbuje polepszyć sobie PR wakacyjną akcją "zainteresowania się" resztą województwa pomorskiego, szkoda tylko, że poza wakacjami w tej stacji głównie się liczy Gdańsk i nic poza tym, choć to przecież regionalna stacja Polskiego Radia dla województwa pomorskiego, lecz daleko jej do innych stacji Audytorium 17. O lata świetlne prześciga ją Radio PiK, Radio Zachód, czy Radio Wrocław (są to przykłady stacji z Audytorium 17, które znam i słucham więc jakiś obraz tego mam). Jeśli dalej w Radiu Gdańsk będzie na głównej tapecie tylko to badziewne miasto podczas gdy resztę województwa będą mieli głęboko w poważaniu (jak dotychczas), to na pewno mogą liczyć na spadki w ilości słuchaczy - o ile w ogóle ktoś to chce słuchać (oprócz kwestii programowej, kwestia dźwięku - jest dość dziwny, specyficzny, nieprzyjemny).

Mvo *.leblibrary.com 22-07-2016 01:09

Jeżeli spojrzymy na wyniki Radia Szczecin 8 lat temu i dzisiaj to możemy zaobserwować skok z
6,9 % (I – III 2007) na 19,4% (XII 2015 - V 2016). Porównajmy wyniki radia Gdańsk:
5,3 % (I – III 2007) na 7,2% (I - VI 2016). Jednej rozgłośni udało się zwiększyć słuchalność prawie trzykrotnie, a radio Gdańsk zyskało tylko 1/3 więcej słuchaczy. Oczywiście że liczby kłamią, bo między czasie Lech Parell doprowadził rozgłośnie do wyników dwucyfrowych, ale już za jego czasów słuchalność zaczęła spadać. Co się stało? Zmieniono poglądy polityczne przedstawiane na antenie. Z dnia na dzień zaczęto podlizywać się nowej władzy. Obecnie Trójmiasto jest następna aglomeracją w której gadane radio TOK FM ma lepsze wyniki słuchalności niż szafa grająca Radio Gdańsk. Czyżby naprawdę słuchacze życzyli sobie 4 razy na godzinę autopilota przed i po którym nadawca pakuje 3 sponsorów i robi z serwisu dla kierowców wielki blok reklamowy? Komercyjne radio Eska Nord nadawało kiedyś również autopilota, ale bez reklam. Radio publiczne przyszło na pomysł jak można zwiększyć dochody?

Kto przyszedł na pomysł, że nowy prezes Andrzej Liberadzki (69) może być dobrą zmianą dla rozgłośni? Nowy prezes mógłby być ojcem swego poprzednika. Poprzedni prezes Lech Parell konkurował o stanowisko z 11 innymi kandydatami, Andrzej Liberadzki dostał je w prezencie. Parell współorganizował Parady Niepodległości w Gdańsku. Niby zasłużony człowiek, ale pewnie przeszkadzało, że był przez 10 miesięcy doradcą prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (PO).

Kiedyś kompetencje swoje pokazywali dziennikarze w audycji „To przyniósł dzień”, po niej 4 razy w tygodniu wyjeżdżała ekipa w teren i rozmawiała ze słuchaczami w audycji „Tu i Teraz”. Odwiedzano również mniejsze miejscowości w województwie Pomorskim. Pewnie nadepnęli komuś na odcisk i audycja zniknęła z anteny, albo pojawia się na niej od wielkiego dzwonu. Nadawanie z teren jest coraz tańsze, bo możliwe przez internet, a rozgłośnia z tej możliwości rezygnuje.

Radio Gdańsk powinno produkować dwa programy, jeden dla Trójmiasta i drugi na resztę województwa. Najlepiej żeby Radio Koszalin oddało Radio Słupsk Radiu Gdańsk. Niepotrzebnie dwie rozgłośnie regionalne konkurują ze sobą w Słupsku a Radiu Gdańsk brakują częstotliwości, żeby pokryć całe województwo.

Radio Gdańsk odkryło Wyspę Sobieszewską, dobrze to brzmi może dla czytelników w odległej Warszawie. Przecież wyspa jest częścią Gdańska. Daleko nie wyjechali. Radio Vigor FM podczas wakacji nadawało codziennie z plaży. Musiało upłynąć 10 lat, żeby nadawca publiczny odkrył, że musi opuścić studio i wyjść do słuchaczy?

Pomorzanin *.play-internet.pl 22-07-2016 11:43

Radio Gdańsk to jest największa wtopa spośród wszystkich stacji regionalnych Polskiego Radia, więc co by tu dużo mówić. Temu radiu przydałaby się zmiana nazwy połączona ze gruntownymi zmianami, np. zmiana nazwy na Radio Północ (na wzór Radia Zachód) / Radio Pomorze (coś na wzór Radia PiK) no i gruntowne zmiany, by nie tylko ten cholerny Gdańsk się liczył na antenie ale też i reszta województwa, bo to przede wszystkim radio dla województwa pomorskiego, a pomorskie to nie tylko Gdańsk. Inaczej nie widzę przyszłości tej stacji, bo już wszyscy mają tego dość, że resztę województwa mają głęboko w poważaniu.

Mvo *.cappuccino.pw 23-07-2016 00:07

Kogo w Słupsku interesuje co dzieje się w Kwidzynie albo Malborku. Kogo w Gdańsku interesuje co dzieje się w Człuchowie? Nikogo! Nadajnik w Chwaszczynie jest jednocześnie przekleństwem i błogosławieństwem dla Radia Gdańsk. Nadajnik ma duży zasięg techniczny, ale nie umożliwia podziału programu na programy lokalne. Ponad 300 tyś. mieszkańców woj. jest poza zasięgiem nadajników RG. Dla powiatów chojnickiego, człuchowskiego i sztumskiego nie musza nadawać, bo odbiór jest tam ograniczony.

Przyczyny braku informacji z wielu powiatów trzeba szukać również bezpośrednio w strukturach. Spójrzmy na istniejące struktury komunalne. Przeciwstawmy zaludnienie powiatów, np. Wejherowskiego z ok. 200 tyś. mieszkańców i nowodworskiego z 36 tyś. mieszkańców. Większy powiat może zatrudnić rzecznika prasowego, który dba o dobry kontakt z mediami, informuje o imprezach itp. Małe powiaty na to nie stać. W niektórych miejscowościach ludzie tworzą dobre portale internetowe o tym co się tam dzieje, w innych tylko trochę informacji znajdziemy w sieci. Przecież rozgłośnia nie może stukać do każdych drzwi i pytać czy może się tam coś stało. Duże miasta zalewają ich komunikatami prasowymi, bo zatrudnią ekspertów.

Dalszym problemem jest dojazd. Małe powiaty nie zadbały o skomunikowanie się z Gdańskiem. Mam wrażenie, że tam gdzie można łatwiej dojechać A1, S6 i S7, tam chętniej dojeżdżają swoim wozem satelitarnym. Te wszystkie kurorty nad morzem nie dostosowały się do potrzeb turystów. Nie ma tam ani kolei ani porządnych autostrad a podczas wakacji cały powiat pucki to jeden wielki korek. Nie ma co narzekać na Gdańsk. Miasto wojewódzkie dobrze wykorzystuje środki unijne a inni budują sobie Aquadparki, na które ich nie stać.

Nie pisz bzdur, że tyle nadają z Gdańska, bo najwięcej mówią tylko o korkach na ulicach. Mało dowiesz się co dzieje się w dzielnicach, chociaż są one tak samo duże, jak niektóre powiaty.

Pomorzanin *.play-internet.pl 25-07-2016 10:01

@MVO
Kto pisze bzdury, to pisze bzdury, ale widać mało wiesz. Problem z Gdańskiem (już nie mówię tutaj o radiu) polega na tym, że Gdańsk zagarnia wszystko dla siebie, że pieniądze które mają iść na inne miasta, gminy w województwie Gdańsk bierze dla siebie i się szczyci co to oni w tym mieście nie zrobili (a ile zagarnęli dla siebie to już inna kwestia). Ten problem jest widoczny cały czas od dawna, no i Radio Gdańsk jest też tego dobrym przykładem, tak jak pisałem, w RG liczy się tylko Gdańsk i nic więcej. A odnośnie informacji to nie pisz, że np. kurorty nad morzem nie mają dobrego połączenia i dlatego ekipa RG nie jedzie tam bo mamy XXI wiek i w dobie internetu i wszystkiego innego to chyba nie problem pozyskiwać informacje a co najważniejsze INTERESOWAĆ SIĘ resztą województwa.

Mvo *.dhalgren.org 01-08-2016 00:25

Zawsze można szukać winę u tego który sobie radzi. Problemem są ci, którzy sobie nie radzą. Jak można tworzyć jednostki administracyjne mniejsze niż dzielnice Gdańska? W dzielnicy Gdańsk Południe mieszka więcej ludzi niż w cały powiecie Lęborskim. Mieszkańcy powiatów położonych wokół Trójmiasta chętnie wykorzystują infrastrukturę aglomeracji, młodzież dojeżdża do szkół w Trójmieście, na uniwersytet i na politechnikę. Nie narzekaj na struktury, przecież większość ludzi uważa, że mocne państwo musi mieć struktury centralistyczne jak Francja a nie federalne jak Niemcy. Nic nie zmienisz, bez zmiany w głowach ludzi. Trzeba było zatrudnić ludzi, którzy potrafią pozyskiwać środki z UE.

Ani powiaty, ani kurorty nie mają rzeczników prasowych i nie utrzymują całe redakcje, którzy zapełniają taki portal jak gdansk.pl. Problemem z pozyskiwaniem informacji nie ma, ale nie oczekuję od radia, że będzie czytał wyłącznie komunikaty prasowe. Trzeba wysłać reporterów na miejsce, żeby samemu obejrzeli co tam się dzieje, weryfikować informacje. Komunikaty prasowe mogę czytać w formie RSS. Są również aplikacje, które przeczytają mi wiadomości z rss-ów. Jeżeli powiaty są tak dobrze przygotowane, to spytaj czy możesz dostawać komunikaty prasowe twojego powiatu. Będziesz jednocześnie z radiem wiedział co dzieje się u ciebie w gminie.

Miastoczłuchów *.play-internet.pl 03-08-2016 02:01

@Mvo

Widzę, że masz problem czytania ze zrozumieniem. Kolega @Pomorzanin trafnie zwrócił uwagę na to, że Radio Gdańsk postępuje identycznie jak i to miasto wobec całego regionu - czyli mówiąc krótko, ma je gdzieś i w tym tkwi problem, w tym i w snobizmie ludzi z gdańska.

Piszesz, że problemu z pozyskiwaniem informacji nie ma, a chwilę wcześniej bronisz swoich wypocin, że to że tamto, że Ci nie mają jak dojechać itd. więc zdecyduj się.

Podpowiedź: Problemu z pozyskiwaniem informacji w dzisiejszym świecie nie ma, trzeba tylko chcieć, zainteresować się, no ale po co, przecież pomorskie to tylko gdańsk... (I tą bardzo trafną i na miejscu ironią, pragnę zakończyć dyskusję)

Lukaszj *.cc.put.poznan.pl 22-08-2016 08:32

Przydatne informacje:
FM.... a gdzie DAB+? Przecież Radio Gdansk [tak się przedstawia w DABie - bez "ń"] jest obecne w MUXie PR nadawanym z Chwaszczyna. Np. w Bytowie odbiera się to na zewnątrz budynków (wewnątrz "no signal") na teleskopówce (chociaż są już miejsca "zaników/cienia radiowego").

Post a comment