Wystawę pod intrygującym hasłem „W 30. rocznicę powstania Radia Plus Łomża i 20. rocznicę istnienia Radia Nadzieja” przygotowali pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży. Zebrano na niej wycinki prasowe dotyczące łomżyńskich stacji radiowych, jak i publikacje przybliżające historię radiofonii na terenie całej Polski. W gablotach znalazła się m.in. „nieśmiertelna” „Historia radiofonii i telewizji w Polsce” Stanisława Miszczaka, jak i nowsze książki dotyczące ustawy o radiofonii i telewizji czy działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Na ekspozycji prezentowane są również reklamy i znaki graficzne, a całość uzupełniają wydrukowane hasła z Wikipedii. Aktualnie nie ma już szans na obejrzenie wystawy w realnym świecie, nadal dostępna jest jednak w wersji online na stronie placówki.
O ile cieszy lokalna inicjatywa poświęcona radiofonii, o tyle zastanawiające jest przywołane już hasło wystawy. Nazwa Radio Plus Łomża nie pojawia się w łomżyńskim eterze od roku 2005, a działająca pod tym szyldem stacja powstała nie 30 lat temu, a w roku 1999, z przekształcenia nadającego od marca 1997 roku Radia Łomża. Patrząc na Plusa w skali kraju, to ten najstarszy, gdański, uruchomiony został 29 lat temu – 5 września 1992 roku (emisja próbna od 28 sierpnia). Skąd zatem wzięła się wspomniana okrągła trzydziestka, będąca zapewne pretekstem do organizacji wystawy? Można też żałować, że przy okazji sięgania po Wikipedię nie uzupełniono dostępnych tam haseł, np. o „dolną” częstotliwość Radia BAB czy informację o kilkumiesięcznej przerwie w emisji na przełomie roku 1999 i 2000.
Przydatne informacje
Miejska Biblioteka Publiczna o łomżyńskiej radiofonii
https://mbp-lomza.pl/30-rocznica-powstania-radia-plus-lomza-i-20-rocznica-istnienia-radia-nadzieja/
Comments
Radio nadzieja to raczej moim zdaniem beznadzieja, jedno z kolejnych słabych wypełniaczy eteru
Bylejakość.
@Olaf Też tak uważam. Zasięg świetny, lokalność mizerna, cała oferta radia dosyć uboga. Dołączenie do sieci Plus byłoby zdecydowanie sensowniejszym rozwiązaniem niż ciągnięcie dalej tego projektu pod nazwą "Radio Nadzieja".
mam pytanie do redaktora @radiopolski .czy jest jakaś instytucja przechowujaca archiwalne nagrania zlikwidowanych prywatnych stacji radiowych i telewizyjnych
a jesli tak to czy jest jakaś możliwosć odsłuchania lub nabycia takich nagrań.
niestety internet jest zbyt ubogi z powodu pewnych źródeł(albo wyszukiwarka nie chce mnie przekierować na odpowiednia stronę(np. nagrania z mojego regionui- radio echo beskidów i tatr , radio bieszczady, radio fan(jasło,krosno ,rz-ów)
radio fakty krosno
(nie znlazłęm też nagrań vox fm rz-ów)
i to samo by mogło się tyczyć zlikwidowanych stacji tv naziemnej, satelitarnej,kablowej(promocja tv, lato 2008, tmt i tym podobne) .
ewentualnie ,gdzie mógłbym uzyskać informację na ten temat
dziekuję.
Każdy nadawca ma obowiązek przechowywać nagrania swojego programu przez miesiąc, a także - na żądanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - przekazać temu organowi to, co zostało nagrane.
Niektóre z rozgłośni udostępniają też swoje audycje jako podcasty do odsłuchania w internecie. Starszych nagrań należy szukać u hobbystów. Wiele z nich nie może być umieszczonych w internecie z uwagi na prawa autorskie. Niektóre stacje nie życzą sobie, żeby nawet nagrania dokumentujące odbiór były dostępne w sieci.
dziękuje za odpowiedź
teraz rozumiem skad tyle kont na youtubie zablokowanych
ale jak by stacja za drobną opatą (nawet nie działajaca ) to bylłby wilk syty i owca cała
zostanje mi albo poszukać gdzies jakiegoś pasjonata. w mojej okolicy muwienie o mediach to nuda(nikt sie nie zajmuje tym) nie ma w okolicy ani krótkofalowca
a tv sat jest ustawiona tylko na hb 13e ewentualnie na 19,2 e
więc minąłem sie z powołaniem. tylko poza teorią nie nadaje sie na specjalistę
ani do montazu tv naziemnej (sąsiad mi ustawiał antene) ani do tv sat
ale i tak dziekuje za odezwę
przypomina to trochę niektóre programy nie tylko do ogladania tv i słuchania radia w sieci .przez windows media player nie idzie nic a instalacja jest tylko dla samego skakania po niczym nie idących stacjach ,jak by słuchac fale srednie bądź dolny ukf(niestety nie posiadam).jest też wiele innych.po wyłaczeniu flasha
i krięcić gałką .tu jest szum a w sieci tylko słychac dzwiek pracy komputera
ewentualnie moze tak być ,ze jak firma czy stacja przestaje nadawać to nastepuje likwidacja wszelkiej dokumentacji
w myśl co było a nie ma...
radio wręcz katastrofalne . Może by ktoś w KRRITV pomyślał i te czestotliwości oddał rozgłośniom ponadregionalnym