RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!

Muzeum Dźwięku w Odessie

Od: 26.03.2012 do: 31.12.2037

07-03-2018
Po godzinach: Muzeum Dźwięku w Odessie

Na pierwszy rzut oka wszystko tam jest niepozorne – ulica oddalona od turystycznego centrum, kamienica jakich w okolicy wiele, wyróżniająca się jedynie skromnym „dźwiękowym” malowidłem i płytą winylową wraz z ramieniem gramofonu na kutej bramie… Nawet po minięciu jej nie ma się wrażenia wkroczenia do dźwiękowej Narnii czy świata po drugiej stronie głośnika, ot dwupokojowe mieszkanie na parterze po sufit wypełnione sprzętem – takie muzeum na kwadrans i cześć… Nic bardziej mylnego. Już od progu przewodnik ostrzega, że zwiedzanie zajmie godzinę. Nam zajęło dwie i pół… W pierwszym pokoju zgromadzone zostały instrumenty muzyczne, melodie zaklęte w pudełkach (a dokładniej w wałkach) i… telefonie, kącik pamięci poświęcony Leonidowi Utiosowowi, rosyjskiemu muzykowi jazzowemu, piosenkarzowi i aktorowi urodzonemu w Odessie oraz gramofony – od tych na korbkę, jak Victrola z roku 1911, poprzez „partyzanckie” i przenośne (mieszczące się w niewielkich pudełkach, też na korbkę), po pierwszy gramofon elektryczny. I to pewnie jedna z niewielu okazji w życiu, aby brzmienia sprzętu z początku XX wieku posłuchać na własne uszy. Bo zwiedzanie Muzeum Dźwięku to nie tylko oglądanie, ale również – a może przede wszystkim – słuchanie, zarówno historii prezentowanych modeli „sprzedawanych” przez rozentuzjazmowanego przewodnika, jak i samych urządzeń. A, co trzeba odnotować, znaczna część z nich jest sprawna!

W drugiej sali umieszczono dziesiątki odbiorników radiowych – od przedwojennych po radio w długopisie i pudełku po płycie CD – a także dostępne w najróżniejszych kształtach, kolorach i rozmiarach „toczki”, czyli po naszemu „kołchoźniki”, mikrofony, odtwarzacze kasetowe, magnetofony szpulowe, minidyski, decki, wieże… To również tysiące płyt – winylowych i laserowych, począwszy od miniaturek mieszczących się w dłoni, a na dwunastocalowym LaserDiscu (z filmem „Obcy”) kończąc. Tu w planie wycieczki jest m.in. słuchanie pocztówek dźwiękowych (z nagranymi życzeniami), muzyki z „kostek” (tego nie zdradzimy), porównywanie nagrań z płyty analogowej i kasety magnetofonowej, słuchanie utrwalonych na taśmie niepublikowanych nagrań Włodzimierza Wysockiego… a także pozostawienie swojego głosu na szpuli dla potomnych. To również jedna z okazji, aby przyjrzeć się z bliska radzieckim klonom zagranicznego sprzętu – odbiornikowi Звезда 54 (na wzór francuskiego Excelsior 52), miniwieży Одесса-Харбин SL-939 (wypisz wymaluj Sharp WF-939) czy też popularnym walkmanom nie-Sony. Obok gmachu Opery czy schodów znanych z „Pancernika Potiomkina” to punkt obowiązkowy w czasie zwiedzania Odessy!

Gramofony (w tym przenośny i partyzancki) Przenośne odtwarzacze kasetowe, popularnie zwane walkmanami LaserDisc Radio w pudełku po płycie CD

Fot. Meloman

Przydatne informacje

Muzeum Dźwięku w Odessie,

ul. Dworjanśka 25.

Godziny otwarcia: od poniedziałku do soboty od 12:00 do 18:00.

Szczegóły (po rosyjsku): http://museyzvuka.com

Wydarzenie na mapie

Comments

There are no comments

Post a comment