(3) Bogatynia, Wyczółkowskiego 42a
ArtRadio Bogatynia wychodzi z podziemia. Jedno radio, trzy granice, trzy pokolenia...

Na pierwszy rzut oka nie widać, że w dużym, wielosegmentowym budynku „typu szkolnego” mieści się radio. Od 1995 roku działa tu szkoła podstawowa, a w 2007 roku dołączyło gimnazjum tworząc Zespół Szkół z Oddziałami Integracyjnymi. Kompleks zlokalizowany jest w nowej części Bogatyni, zabudowanej przez miejscową spółdzielnię mieszkaniową w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Trafienie do pomieszczeń ArtRadia Bogatynia zajęło nam kilka minut, a i nie obyło się bez dodatkowych wskazówek. Ostatecznie po odnalezieniu wejścia pod schodami i pokonaniu kilku korytarzy udało się! Stacja ulokowała się w tym budynku w roku 2010, choć początki radia sięgają czasów znacznie wcześniejszych...
Zaczęło się 1 września 2007 roku może nie tyle w garażu, co w domu. Wykorzystując połączenie z internetem oraz skromne środki techniczne i finansowe – stacja od samego początku działała w porozumieniu z organizacjami zarządzającymi prawami majątkowymi artystów – Artur Wieczorek rozpoczął emisję swojego programu. Pierwotny pomysł na ArtRadio – nazwa pochodzi od imienia założyciela – różnił się od tego dzisiejszego. Wówczas program składał się z audycji autorskich przygotowywanych przez znajomych prezenterów z całej Polski, a nawet z zagranicy. Zaskakująco duży odzew słuchaczy zmotywował twórców stacji do inwestycji w program i sprzęt. Wydłużany był czas emisji „na żywo”, radio obejmowało patronatami lokalne wydarzenia oraz przeprowadzało transmisje z imprez i koncertów. Kolejny etap rozwoju to nowe studio uruchomione na wiosnę 2008 roku już nie w domu, a na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bogatyni. Aż przyszedł 1 lutego 2009 roku… i radio zawiesiło działalność.
Przerwa trwała równo rok. 1 lutego 2010 roku ArtRadio – we współpracy z Telewizją Bogatynia – wróciło w odmienionej formule i ze zdwojoną siłą. Tak jak przed zawieszeniem emisji było słyszalne za pośrednictwem internetu, ale dodatkowo również jako ścieżka dźwiękowa na kanale informacyjnym miejscowej kablówki. Program prowadzili miejscowi prezenterzy, żyjący na co dzień życiem swojego miasta. Wtedy też zmieniła się siedziba radia – studio przeniesione zostało do pomieszczeń telewizji w podziemiach Szkoły Podstawowej nr 3 przy ulicy Wyczółkowskiego. To wszystko spowodowało, że o stacji zrobiło się głośno na lokalnym rynku. „Bogatynia to dwudziestotysięczne miasteczko. Tu każdy się zna” – mówi Artur Wieczorek. – „Wystarczy, że ktoś sprawdzał czy kablówka wyemituje jego ogłoszenie. Czekając nie mógł zmienić kanału i w ten sposób słuchał naszego programu”. Prezenterzy stali się rozpoznawalni w sklepie czy na ulicy, a ludzie zaczęli zgłaszać się do radia z najróżniejszymi problemami – zagubionym pieskiem czy wybitą szybą. Kilka miesięcy później o ArtRadiu zrobiło się głośno również w całym kraju...
7 sierpnia 2010 roku w wyniku obfitych opadów deszczu z brzegów wystąpiła przepływająca przez miasto rzeka Miedzianka. W ciągu dwóch godzin poziom wody podniósł się o cztery metry zalewając niemal całkowicie starą część Bogatyni i odcinając ją od świata. Kataklizm nie ominął też nowej części miasta. „Przyszedłem do radia. W studiu po kolana była woda” – wspomina Wieczorek. – „Prąd na szczęście był. Wypompowałem ją i rozpocząłem nadawanie”. Radio na bieżąco emitowało relacje z terenu oraz komunikaty i rozmowy z poszkodowanymi, a przygotowane przez dziennikarzy stacji materiały trafiały do stacji radiowych w całej Polsce. Sytuacja ta pokazała również jak ważne są lokalne media w funkcjonowaniu małej społeczności. Kilka tygodni później niemożliwe stało się możliwe – Urząd Komunikacji Elektronicznej skoordynował dla miasta częstotliwość małej mocy, która mogłaby zostać przeznaczona dla takiej lokalnej inicjatywy.
W porozumieniu z twórcą ArtRadia o przyznanie tej częstotliwości na tymczasowe nadawanie wystąpił Urząd Miejski w Bogatyni. UKE stosowne pozwolenie wydał i 21 maja 2011 roku rozgłośnia pojawiła się w eterze na częstotliwości 104,8 MHz. Sygnał nadawany jest z obiektu spółki Emitel na zboczu góry Wysokiej z mocą ERP 0,3 kW. Projekt zyskał też poparcie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która pół roku później ogłosiła rozstrzygnięty ostatnio konkurs na rozgłośnię lokalną w tym mieście. Po otrzymaniu formalnej zgody na emisję od regulatora rynku medialnego w Polsce ArtRadio można powiedzieć wychodzi z podziemia...
...choć tak dosłownie, to podziemiu pozostaje nadal. Od 2011 roku siedziba rozgłośni to dwa małe wygłuszone pomieszczenia przedzielone szybą w podziemiu Szkoły Podstawowej nr 3. Na kilkunastu metrach kwadratowych mieści się tam reżyserka, studio emisyjno-produkcyjne, newsroom, gabinet naczelnego, serwerownia i... radiowa kuchnia. Serce radia to cyfrowa konsoleta PreSonus Studiolive 16.0.2, dwa komputery z programem emisyjnym Zara Radio, mikrofony dynamiczne i pojemnościowe. Jest też możliwość grania z płyt – po wejściu do studia od razu rzuca się w oczy pokaźna kolekcja krążków CD i winyli.
Dziś ArtRadio Bogatynia to rozgłośnia nadająca dziennie kilkanaście godzin programu „na żywo”. Tworzona jest przez zespół około dwudziestu wolontariuszy. Najmłodsi są uczniami mieszczącej się w tym samym budynku szkoły, najstarszy jest już po sześćdziesiątce. Program nasycony jest informacjami lokalnymi i publicystyką – również tą z pogranicza Polski, Czech i Niemiec. „Jesteśmy jedynym takim miastem, że do Czech mamy dwa, a do Niemiec cztery kilometry” – mówi Wieczorek. – „I staramy się wykorzystać tę szansę. Często zapraszamy do studia gości zza granicy”. Twórcy nie obawiają się też długich form. Rozmowy na ważne tematy mogą trwać więcej niż trzydzieści minut. Codziennie wieczorem czytane są również bajki dla dzieci. Resztę dopełnia muzyka w klimacie lat osiemdziesiątych, choć w audycjach autorskich nie brakuje i najnowszego mocnego uderzenia. Zazwyczaj praca odbywa się na dwie zmiany – od ósmej do czternastej oraz od szesnastej do dwudziestej pierwszej. Prowadzący pasmo programowe jest jednocześnie realizatorem audycji autorskich. W weekendy większość programu stanowią powtórki.
Właścicielem koncesji na nadawanie programu jest Stowarzyszenie Media Lokalne. W internecie stacja jest obecna pod adresem www.artradio.pl.
Zdjęcia: Anna Doleżych, Dominika Kogut, Krzysztof Sagan
Comments
Dokopałem ten tekst w necie w poszukiwaniu straconego czasu. Grałem kiedyś w Artradio i było wspaniale. Robiłem tam za "gwiazdę", chociaż wcale tego nie chciałem. Grałem po kilkanaście godzin- byle kawa była. Doskonałe radio. Warto było jechać z Katowic pograć w studiu a nie w domu. Czasami graliśmy na świeżym powietrzu, Artur potrafi zaskakiwać pomysłami
. Pozdrawiam