(48) Thorn, Schlageterplatz 4
Estończycy w Toruniu. Wojenne losy studia Rozgłośni Pomorskiej
Kiedy pisałem artykuły o Rozgłośni Pomorskiej Polskiego Radia nie spodziewałem się, że będą one punktem wyjścia do kolejnego – o estońskim radiu w grodzie Kopernika. Na ten praktycznie nieznany w Polsce fakt zwrócił moją uwagę jeden z Czytelników. Przesłał też odnośnik do kilkudziesięciu zdjęć wykonanych przez ewakuowanych z Tallina we wrześniu 1944 roku Estończyków. Przedstawiają one m.in. budynek przy przedwojennym placu Św. Katarzyny 4 oraz studia i amplifikatornię. Zbiory te zgromadzone są w Instytucie Herdera w Marburgu1.
Pierwsze pytanie, które nasuwa się po przeczytaniu takiej informacji, dotyczy istnienia estońskiego radia w czasie okupacji. W Warszawie 18 października 1939 roku – trzy tygodnie po kapitulacji miasta – wszyscy pracownicy Polskiego Radia otrzymali formalne wypowiedzenia na piśmie2. Dwa dni później komisarz Rzeszy na Warszawę, dr Helmut Otto, wydał obwieszczenie nakazujące Polakom oddanie wszelkich odbiorników radiowych znajdujących się w ich posiadaniu3. Podobnie było w Norwegii, gdzie za słuchanie radia groziła kara więzienia4. Scenariusz ten nie był jednak realizowany we wszystkich państwach zajętych przez III Rzeszę. Jedną z pierwszych decyzji niemieckich po wkroczeniu do okupowanej przez Rosjan Estonii było… oddawanie odbiorników zarekwirowanych przez Związek Radziecki5. Konfiskata rozpoczęła się 22 czerwca 1941 roku, zaraz po rozpoczęciu wojny pomiędzy Niemcami a ZSRR. Oddawanie – jeszcze przed wejściem armii Hitlera do Tallina, do którego doszło 28 sierpnia. Informacje z numerami pokwitowań wydawanych odbiorników oraz daty, godziny i miejsca, w które należy się zgłosić, drukowane były w prasie ukazującej się na południu Estonii już niemal trzy tygodnie wcześniej6. Pierwsze osoby mogły odzyskać swój sprzęt 11 sierpnia. Nie dotyczyło to jedynie Żydów, osób „politycznie niepewnych” i pechowców, których radia uległy uszkodzeniu w czasie składowania7.
Przed wybuchem wojny Estonia dysponowała trzema stacjami średniofalowymi – stacją dużej mocy w Türi (410,4 metra – 731 kHz), stacją średniej mocy w dzielnicy Tallina Lasnamäe (219,6 metra – 1346 kHz) i stacją małej mocy w mieście Tartu (586 metrów – 512 kHz)8. Wycofująca się Armia Czerwona – określana w gazetach mianem bolszewickich hord – zniszczyła wszystkie te obiekty9. Jako datę zamilknięcia tamtejszej radiofonii przyjmuje się dzień 26 sierpnia 1941 roku, kiedy to o godzinie 18:16 Rosjanie wysadzili ostatni przedwojenny estoński obiekt – w Lasnamäe10. Jak pisano w prasie, planowano zniszczyć również siedzibę tallińskiej rozgłośni – po zajęciu budynku w pokojach i studiach znaleziono dynamit11. Dwa lata później dyrektor programowy estońskiego radia Herman Malvet pisał też o cennym sprzęcie, który miał trafić do Rosji12. Trudno dziś ocenić czy wypowiedź ta była elementem propagandy czy też rzeczywiście inwentaryzacja wykazała braki. Z całą pewnością można natomiast powiedzieć, że jest pewna nieścisłość w stwierdzeniu, że estońska radiofonia zamilkła…
Jeszcze zanim Armia Czerwona dokonała dzieła zniszczenia, w południowej części Estonii – z niemiecką pomocą – uruchomiona została tymczasowa stacja nadawcza w opanowanym przez hitlerowców pod koniec lipca Tartu. W ukazującej się tam gazecie „Postimes” już 18 sierpnia drukowano program oznaczony jako „Tartu raadiosaatejaama ajutine”13. Emisja rozpoczynała się o godzinie 12:00 od muzyki z płyt. Od 12:30 do 16:00 na przemian nadawane były komunikaty niemieckie i program niemieckich rozgłośni. Po odczytaniu o 16:00 komunikatów estońskich i rosyjskich następowała przerwa do godziny 19:00. Wieczór ponownie wypełniały komunikaty estońskie, rosyjskie i niemieckie przeplatane programem stacji niemieckich. Ostatnia pozycja w programie rozpoczynała się o 22:00.
Oficjalnie program estońskiej radiofonii, nadawany w językach niemieckim i estońskim, wznowiony został 7 września o godzinie 12:0014. Przerwa trwała zatem tylko dwanaście dni. W kolejnych dwóch latach w rocznicę tego wydarzenia organizowane były specjalne koncerty15. Takie podejście nie przeszkodziło jednak twórcom Landessender Reval16, bo taką nazwę przybrała rozgłośnia, w świętowaniu w grudniu 1941 roku 15-lecia estońskiej radiofonii17. W literaturze pojawia się jeszcze data – 6 września18. Można przypuszczać, że tego dnia rozpoczęły się próby nadajnika, który – jak sugerują fotografie – stanął na terenie stacji radiokomunikacyjnej w Kopli19. Tak szybkie uruchomienie emisji było możliwe dzięki zastosowaniu gotowej niemieckiej stacji mobilnej, a nie odbudowywaniu od podstaw zniszczonego nadajnika. Podobne rozwiązanie zastosowano w Türi, gdzie oprócz zastępczej aparatury wykorzystano również przywieziony ciężarówką tymczasowy maszt rurowy. Budowa obiektu rozpoczęła się 20 września, a już 5 października o godzinie 17 podjął emisję programu20.
Według zapowiedzi w prasie, początkowo audycje informacyjne w języku estońskim nadawane były od 7:15 do 7:30, od 14:15 do 15:00 i od 19:15 do 19:30. Dyrektorem w tym najtrudniejszym dla radia okresie, kiedy budowane były stacje nadawcze, a ludzie nie odzyskali jeszcze swoich odbiorników był W. Gebhard. W połowie listopada 1941 roku zastąpił go Günther Meyer-Goldenstädt21. Za muzykę początkowo odpowiadał kompozytor Brunold Schneider, a na początku czerwca 1943 roku zastąpił go muzykolog i kompozytor Helmuth Wirth, pełniący wcześniej tę samą funkcję w Kownie22. I to właśnie dzięki jego listom pisanym do żony – a napisał ich około trzystu, niekiedy po dwa dziennie – udało się rozwiązać zagadkę toruńskiego epizodu w historii tej stacji…
W latach 1941-1944 Landessender Reval prowadził normalną działalność antenową, choć rozgłośnia była podporządkowana potrzebom wojennym. Dotyczyło to zarówno kwestii programowych, jak i technicznych. Na przykład w styczniu 1943 roku na łamach gazety „Järva Teataja” Meyer-Goldenstädt tłumaczył, że to właśnie z powodów militarnych – pomimo próśb słuchaczy – program nie może być nadawany po godzinie 19:1523. Trwającą wojną dyrektor tłumaczył także kłopoty z odbiorem sygnału na południu i zachodzie kraju. Kolejne problemy przyniósł przeprowadzony niecałe dwa miesiące później nalot lotnictwa radzieckiego na Tallin24. 9 marca 1944 po godzinie 19:15 trzysta samolotów zrzuciło ponad trzy tysiące bomb. Jednym z celów był budynek Teatru Estonia, w którym mieściło się radio. Zniszczeniu uległy studia, biura i archiwum rozgłośni. Nie złamało to jednak radiowców – dział muzyczny zajął się naprawianiem uszkodzonych instrumentów, kupowaniem i wypożyczaniem nowych, a także poszukiwaniami partytur25. Jak pisał Wirth do swojej żony, już dziesięć dni po nalocie radio miało nadać koncert z sali w Pałacu Kadriorg.
Jak wspominał Roman Toi, radiowy dyrygent, we wrześniu 1944 roku sytuacja w Tallinie była na tyle poważna, że wprost mówiło się już o ucieczce od komunizmu26. Jak wynika z jego relacji, plan ewakuacji swoim pracownikom miał również przedstawić dyrektor Landessender Reval. Zakładał on czasowe opuszczenie miasta i kontynuowanie nadawania programu z terenu Niemiec. Radiowcy mieli odpłynąć statkiem 19 lub 20 września. Jak wynika ze wspomnienia napisanego po śmierci jednej z uczestniczek ucieczki, wybrano tę pierwszą datę27. Wieczorem w kierunku Gdańska wyruszył konwój złożony z kilku statków28. Kronika estońskiego radia podaje, że rozgłośnia zamilkła dzień później29. Do Gdańska oprócz niemieckiego dyrektora i szefa muzycznego trafili także redaktorzy, spikerzy, a nawet radiowa orkiestra i artyści z tallińskich teatrów. Wśród nich znalazł się m.in. chór pod dyrekcją wspomnianego Romana Toia oraz kwartet wokalny Heli 4. Jak pisał 24 września Wirth, estońscy przybysze zostali zakwaterowani w akademiku przy hali sportowej30. Jeszcze tego samego dnia Günther Meyer-Goldenstädt wyruszył do Berlina. Inni oczekując na rezultaty tej podróży mieli okazję spotkać się ze swoimi rodzinami i znajomymi przebywającymi w Trójmieście oraz zwiedzić okolicę. Była też historia romantyczna – 30 września, mniej więcej tydzień po przypłynięciu do Gdańska, pracująca od 1941 roku w Landessender Reval dwudziestoczteroletnia spikerka Lia Saarepera poślubiła przybyłego z nią z Estonii Leonida Looveera31. Dziewięć miesięcy później urodziła im się córka.
Na nowy, tymczasowy dom estońskiej radiofonii wytypowana została kamienica przy Schlageterplatz 4 w Thorn, czyli przedwojenna siedziba Rozgłośni Pomorskiej Polskiego Radia w Toruniu32. Zagadką pozostaje czy pomieszczenia te były już wówczas gotowe do przyjęcia radiowców czy też należało je doposażyć. Istnieje bowiem hipoteza, że po wybuchu wojny sprzęt trafił do Gdańska33. Pierwsza estońska audycja z Torunia nadana została prawdopodobnie 4 listopada 1944 roku34, choć podający tę datę artykuł z „Karki Sõna” może nie być wiarygodnym źródłem – zawiera on bowiem inne nieścisłości35. Ale datę listopadową uwiarygadnia dr Wirth, który w liście do żony z 23 listopada pisał, że nadajnik pracuje już dwa tygodnie36. Poza tym 4 listopada nastąpiło również wznowienie wydawania gazety „Eesti Sõna”, której ostatni numer także ukazał się 20 września. Według informacji w nagłówku w tym przypadku nową siedzibą był Berlin. Trwająca nieco ponad miesiąc przerwa wydaje się więc całkiem prawdopodobna… mimo, że Roman Toi zapamiętał ją jako kilkudniową37. 22 listopada wspomniane „Estońskie Słowo” wydrukowało ramówkę reaktywowanej stacji z informacją, że program nadawany jest ze stacji Königsberg III na fali 345,6 metra (868 kHz)38. Była ona zlokalizowana – podobnie jak emitująca audycje dla Niemców stacja Königsberg I – w Heilsbergu, czyli dzisiejszym Lidzbarku Warmińskim39. Audycje emitowane były wówczas od godziny 11:00 do 17:00. Ciekawostką jest fakt, że na tej samej częstotliwości, ale po godzinie 18:00, swój program nadawało Königsbergradio – niemiecka rozgłośnia skierowana do Szwedów40. Reklama tej ostatniej głosiła, że jej sygnał nadawany jest na falach średnich z Katowic oraz na falach długich z Raszyna… O ile informacja o Katowicach okazała się błędna, o tyle całkiem prawdopodobna wydaje się emisja na częstotliwości 224 kHz z masztu pod Warszawą. Raszyn, podobnie jak m.in. stacja we Fryzji w Holandii, miał należeć wówczas sieci Deutsche Europasender (DES), służącej do emisji programów propagandowych w językach obcych41. Prawdopodobnie z tego drugiego nadajnika wkrótce zaczęli korzystać toruńscy Estończycy, którzy – według życiorysu wspomnianej Lii Looveer – mieli posługiwać się nazwą Balti Raadio42. Na przypisanej mu fali długiej o długości 1875 metrów (160 kHz) emitowane były przygotowane przez nich audycje wieczorne, trwające od godziny 20:15 do 22:3043.
Pierwotnie program składał się głównie z muzyki, wiadomości oraz kilku audycji skierowanych np. do żołnierzy. Toruńskie studio miało jednak większe możliwości. Już w drugim tygodniu emisji – 12 listopada – nadane zostało słuchowisko w oparciu o estońską powieść „Dziwny świat Tomasza Nipernaadiego” Augusta Gailita, a tydzień później „Iluzja”, którą napisał Gert Helbemäe44. W sobotę 11 grudnia na antenie zadebiutowała radiowa orkiestra smyczkowa pod batutą Romana Toia45. W ramach małego koncertu muzycy zagrali „Kołysankę” estońskiego kompozytora Evalda Braueriego, „Etiudę”, „Smutną piosenkę” i „Scherzo” Arthura Lemby oraz „Menuet” Edvarda Griega. Ten sam dyrygent zajmował się również radiowym chórem. Ponadto przed toruńskim mikrofonem występowały solistki operowe – m.in. Lydia Aadre, Valentine Kask i Salme Lott – oraz wspomniany już kwartet wokalny Heli 4. Nadawano też estońską muzykę ludową i kolejne słuchowiska – w tym „Wilkołaka” na podstawie tragedii estońskiego pisarza Augusta Kitzberga46. Rozgłośnia przygotowała też specjalny program na święta Bożego Narodzenia, w którym znalazł się spektakl słowno-muzyczny z udziałem solistów, żeńskiego kwartetu wokalnego, orkiestry smyczkowej, chóru mieszanego i fortepianu, fragmenty powieści „Prawda i sprawiedliwość” Antona Hansena Tammsaare’a poświęcone Bożemu Narodzeniu, audycja dla dzieci oraz życzenia od Estończyków dla Estończyków47. W warstwie muzycznej prezentowany był m.in. poemat symfoniczny „Wełtawa” Bedřicha Smetany, koncert na skrzypce i orkiestrę Carla Nielsena i suita „Peer Gynt” Edwarda Griega.
Tymczasem marsz Armii Czerwonej na zachód trwał nadal. W piątek 19 stycznia 1945 roku zapadła decyzja o ewakuacji z Torunia kobiet, dzieci i części najważniejszych pracowników rozgłośni48. Pierwszy transport dotarł do Gdańska w sobotni poranek. Jeszcze tego samego dnia wieczorem pracownicy radia dowiedzieli się, że niedzielna audycja nie może być już nadana z Torunia. Jako rozwiązanie tej sytuacji zaproponowano przygotowanie programu w Gdańsku. Nie wiadomo czy i w jakim stopniu to się udało. W dostępnym fragmencie listu z 21 stycznia Helmut Wirth nie odnosi się do tej kwestii49. Nawet jeśli udało się kontynuować emisję estońskich programów z Gdańska, nie trwało to długo – od 25 stycznia 1945 roku nadajnik w Heilsbergu pracował już bez modulacji50. Sześć dni później został zniszczony przez wojsko niemieckie.
Pierwsze walki o Toruń rozpoczęły się 23 stycznia51. Tydzień później – w nocy z 30 na 31 stycznia – niemiecki garnizon opuścił miasto. Gród Kopernika był wolny. Dopiero 1 lutego wkroczyła do niego Armia Czerwona. Co przez te dni stało się z wyposażeniem toruńskiego studia? To pozostaje zagadką… Po wojnie rozgłośnia od podstaw zbudowana została w Bydgoszczy52. Ale nie sposób nie zauważyć, że w siedzibie przedwojennej Rozgłośni Pomorskiej w Toruniu dość szybko, bo już w pierwszej połowie 1945 roku, uruchomiono lokalne podstudio53. Tymczasem kolejnym – po Gdańsku – przystankiem na drodze ewakuowanych Estończyków był Rostock54. Jedno ze źródeł wskazuje, że i tam przygotowywali oni program55. Wydaje się to już jednak mało prawdopodobne…
[1] https://www.herder-institut.de/no_cache/suche.html?q=Estnischer%20Rundfunk (dostęp: 6.06.2017)
[2] Maciej Józef Kwiatkowski „Polskie Radio w konspiracji 1939-1944”, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1994
[3] Ibidem
[4] http://www.stellamaris.no/konigs.htm (dostęp: 2.06.2017)
[5] http://raadiotuba.and.ee/1941.html (dostęp: 29.05.2017)
[6] „Raadioaparaatide tagasiandmine algab esmaspäeval”, „Postimes”, nr 20, 9.08.1941
[7] http://raadiotuba.and.ee/1941.html (dostęp: 29.05.2017)
[8] „Antena”, nr 12, 19 marca 1939; http://www.ambur.ee/galerii.html (dostęp: 29.05.2017)
[9] „Landessender Reval in Betrieb”, „Virumaa Teataja”, nr 13, 11.09.1941
[10] G. Helbemäe, W. Heuer, V. Holm, H. Malvet, A. Pirk, J. Remmelgas jt „Ringhääling”, wstęp Günthera Meyera-Goldenstädta za: http://osta-ee.postimees.ee/ringhaaling-g-helbemae-w-heuer-v-holm-h-malvet-a-76557859.html i https://www.raamatukoi.ee/cgi-bin/raamat?145300 (dostęp: 29.05.2017)
[11] „Landessender Reval in Betrieb”, op.cit.
[12] „Tallinna Ringhääling astub kolmandasse tegevusaastasse”, „Eesti Sõna”, nr 206, 8.09.1943
[13] „Tartu raadiosaatejaama ajutine saatekava”, „Postimes”, nr 27, 18.08.1941
[14] „Landessender Reval in Betrieb”, op.cit.
[15] „Tallinna Ringhäälingu pidulik kirev õhtu”, „Eesti Sõna”, nr 207, 9.09.1942; „Raadio”, „Eesti Sõna”, nr 204, 5.09.1942
[16] „Landessender Reval in Betrieb”, op.cit.
[17] „Ringhäälingu-pere jõulukoosviibimine”, „Eesti Sõna”, nr 16, 20.12.1941; „Raadio Ringhääling 15 aastane”, „Postimes”, nr 139/140, 24.12.1941
[18] G. Helbemäe, W. Heuer, V. Holm, H. Malvet, A. Pirk, J. Remmelgas jt „Ringhääling”, op.cit.
[19] http://www.rindeleht.ee/foorum/phpBB2/viewtopic.php?f=14&t=6647&start=45 (dostęp: 31.05.2017)
[20] http://rhmuuseum.ee/meenutused/ (dostęp: 31.05.2017)
[21] „Ringhääling sai uue juhi” „Sakala”, nr 63, 15.11.1941
[22] Avo Hirvesoo „Ein Kulturkontakt in extremen Verhältnissen” w “Der Finnische Meerbusen Als Brennpunkt”, Helsinki 1998
[23] „Türile tulevikus tugev raadiosaatja”, „Järva Teataja”, nr 6, 19.01.1943
[24] http://news.err.ee/117787/when-the-soviet-air-forces-bombed-tallinn (dostęp 1.06.2017)
[25] Avo Hirvesoo „Ein Kulturkontakt in extremen Verhältnissen” w “Der Finnische Meerbusen Als Brennpunkt”, Helsinki 1998
[26] http://www.eesti.ca/mis-nuud/article25274 (dostęp: 1.06.2017)
[27] http://michaeldarby.net/DarbyReport/329Looveer.pdf (dostęp: 1.06.2017)
[28] http://www.eesti.ca/mis-nuud/article25274 (dostęp: 1.06.2017)
[29] http://rhmuuseum.ee/raadio-kroonika/ (dostęp: 1.06.2017)
[30] Avo Hirvesoo „Ein Kulturkontakt in extremen Verhältnissen”, op.cit.
[31] http://michaeldarby.net/DarbyReport/329Looveer.pdf (dostęp: 1.06.2017)
[32] https://www.herder-institut.de/bildkatalog/iv/153495 (dostęp: 1.06.2017)
[33] http://stawki.org/node/42 (dostęp: 1.06.2017)
[34] Ahto Jänes „Esimesed Sõjajärgsed”, „Karksi Sõna”, nr 2, luty 2005
[35] Uruchomienie (przez Rosjan) estońskiego nadajnika średniofalowego, do którego według autora miało dojść 18 października 1944 roku, według kroniki estońskiego radia (http://rhmuuseum.ee/raadio-kroonika/ – dostęp: 1.06.2017) nastąpiło 11 dni później
[36] Avo Hirvesoo „Ein Kulturkontakt in extremen Verhältnissen”, op.cit.
[37] http://www.eesti.ca/mis-nuud/article25274 (dostęp: 1.06.2017)
[38] „Eesti ringhääling”, „Eesti Sõna”, nr 225, 22.11.1944
[39] http://www.oldtimeradio.de/sender-R-heilsberg.php (dostęp: 5.06.2017), http://www.stellamaris.no/konigs.htm (dostęp: 2.06.2017)
[40] http://www.stellamaris.no/konigs.htm (dostęp: 2.06.2017)
[41] http://www.radioheritage.net/europe/countries-germany.htm (dostęp: 3.06.2017)
[42] http://www.tlulib.ee/isik/index.php?id=696 (dostęp: 23.11.2009) za https://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:No_original_research/Noticeboard/Archive_11 (dostęp: 3.06.2017)
[43] „Eesti ringhääling õhtused saated”, „Eesti Sõna”, nr 233, 20.12.1944
[44] „Kuuldemängud Eesti ringhäälingus”, „Eesti Sõna”, nr 226, 25.11.1944
[45] „Keelpillide orkester Eesti Ringhäälingu jaures”, „Eesti Sõna”, nr 232, 16.12.1944
[46] https://www.herder-institut.de/no_cache/suche.html?q=Estnischer%20Rundfunk (dostęp: 3.06.2017)
[47] „Eesti ringhääling”, „Eesti Sõna”, nr 234, 22.12.1944
[48] Avo Hirvesoo „Ein Kulturkontakt in extremen Verhältnissen”, op.cit.
[49] Ibidem
[50] http://www.stellamaris.no/konigs.htm (dostęp: 4.06.2017)
[51] http://ddtorun.pl/pl/545_historia/8575_.html (dostęp: 4.06.2017)
[52] Stanisław Miszczak „Historia radiofonii i telewizji w Polsce”, Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa 1972
[53] Marek Rzepa „Pierwsze lata powojenne” w „Polskie Radio na Pomorzu i Kujawach 1935-2005”, Bydgoszcz 2005
[54] Avo Hirvesoo „Ein Kulturkontakt in extremen Verhältnissen”, op.cit.
[55] http://www.tlulib.ee/isik/index.php?id=696 (dostęp: 23.11.2009) za https://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:No_original_research/Noticeboard/Archive_11 (dostęp: 3.06.2017)
Comments
Wow świetna kwerenda i świetny artykuł ! Pozdrawiam!
Super interesujące opracowanie nieznanego epizodu także polskiego radia. Gratuluję wysokiego poziomu, jak zawsze.