Jak informują nasi Czytelnicy, w poniedziałek 18 kwietnia br. w opolskim eterze pojawiło się Radio WAWA. Sygnał nadawany jest z komina ECO przy ulicy Harcerskiej - tego samego, z którego emituje swój program m.in. Eska. Częstotliwość to 105,7 MHz. Sygnałowi towarzyszy RDS.
Częstotliwość 105,7 MHz była już dawniej wykorzystywana w opolskim eterze - do 2002 roku nadawało na niej Radio Plus Opole, istniejące wcześniej pod nazwą Radio Góra Św. Anny. Ogłoszenie Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skierowane do nadawcy programu z polską muzyką ukazało się w Monitorze Polskim 31 grudnia 2009 roku. Spółka International Communication, nadawca Radia WAWA, była jedynym wnioskodawcą.
Częstotliwość 105,7 MHz była już dawniej wykorzystywana w opolskim eterze - do 2002 roku nadawało na niej Radio Plus Opole, istniejące wcześniej pod nazwą Radio Góra Św. Anny. Ogłoszenie Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skierowane do nadawcy programu z polską muzyką ukazało się w Monitorze Polskim 31 grudnia 2009 roku. Spółka International Communication, nadawca Radia WAWA, była jedynym wnioskodawcą.
Comments
International Communication piszemy przez dwa "m"!
Tak to wygląda w rejestrze KRS, że nie wspomnę o słowniku j. angielskiego.
To że w KRRiTyńskiej instytucji pracują ANALFABECI, to nie znaczy, że trzeba po nich powtarzać z błędami.
Wspominałem już o tym kiedyś, ale RadioPolska dalej swoje...
Ciekawe, może jakieś szczątki sygnału będą słyszalne w Bielsku-Białej, heh to chyba bardziej moje marzenia. Coś grupa radiowa TIME zaniedbuje to miasto, Eska - to nieźle trzeba się napoćić by ją złapać, EskaRock - no, w niektórych miejscach przy dobrym radiu można jej posłuchać;
Michale, nie zawsze nazwa spółki jest istniejącym wyrazem. KRRiT w swoim dokumencie stwierdza, że spółka o takiej to a takiej nazwie ubiegała się o częstotliwość. Nie mam wglądu do dokumentów wewnętrznych Rady, nie wiem co było napisane we wniosku, a co za tym idzie nie czuję się w żaden sposób upoważniony do podważania tego zapisu. Co innego Sprawozdanie - tam zawarte są błędy, które można wychwycić w oparciu chociażby o doświadczenia praktyczne wynikające z kręcenia gałką w odbiorniku...
Krzyśku, obowiązująca nazwa spółki to ZAWSZE TA, która figuruje w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS).
Spółka o nazwie International Communication (przez dwa "m") z udziałami TIME SA figuruje w KRS pod numerem 81593.
Spółki o nazwie podanej przez KRRiT (pisanej przez jedno "m") w KRS nie znajdziesz - co oznacza tyle, że takowa NIE ISTNIEJE.
Co ciekawe, na stronie KRRiT można spotkać się z jedną i drugą pisownią, co tylko potwierdza, że jedna z nich postała na skutek czyjejś niedbałości i/lub nieznajomości jezyka angielskiego.
Oczywiście, że nie zawsze nazwa spółki jest istniejącym wyrazem, ale w przypadku czegoś, co wygląda na ewidentny błąd ortograficzny, powinna chyba obudzić się w Tobie odrobina dziennikarskiej dociekliwości. W tym przypadku wątpliwości rozwiewa - tak jak pisałem - Krajowy Rejestr Sądowy.
Kilka adresów z dedykacją dla niedowiarków... ;)
spgexpress.pl/firma/international%2Bcommunication%2Bspolka%2Bz%2
Bo%2Bo%2B-0000081593/
infoveriti.pl/firma/81593/international-communication/warszawa/jubilerska/
verdict.pl/SearchResults.aspx?&firma=international%20co
mmunication&ulica=&miejscowosc=&wojewodztwo=
&nip=®on=&krs=&forma=&kierownictwo=&zatru
dnienie=&obrot=&branza=&branzac=&c=ada47c5df
e40cc3b21c3f8729a20f206
@maxxxfan eskę masz na 99,1 z Katowic. A co do tematu. Chyba to nie jest prawda to co widzę. Ta Wawa będzie się zlewała ostro z PR2 z Katowic (105,6) i z RMF FM Częstochowa (105,9)
Na pozycji 4 Zachód jest identyfikator Radia WAWA Opole więc nie powinno być kłopotów z Odbiorem z Amosa :-) na 60 miałem dobry sygnał :smile:
Swoją drogą jeśli koncesja jest wydana na nieistniejącą spółkę - a sądząc po wykazie na stronie Rady tak może być - to by znaczyło, że International Communication nie ma żadnych uprawnień do obecności w eterze...
Powiedzcie lepiej jak daleko dmucha ten nadajnik. Jak daleko słychać Radio Wawa z Opola?
W Kędzierzynie-Koźlu cisza ani śladu radia WAWA :angry:
Jakość przekazu nie należy do najlepszych. Na dobrej jakości odbiorniku w samym Opolu zdarzają się zakłócenia i nie zawsze wyraźnie słychać tego co mówią, w lokalnych wejściach (wiadomości) również podkład muzyczny leci stanowczo za głośno i prawie nie słychać osoby która je czyta. Pewnie nie jest to kwestia nadajnika tylko jakości technicznej przekazu. Możliwe, że coś stopniowo poprawią.
W Krapkowicach słychać bardzo dobrze. Sygnał jest silny, mobilnie (nawet na kieszonkowym radiu) da się słuchać bez żadnych zakłóceń. Dziwię się, że w Kędzierzynie - Koźlu nie odbiera. Może trzeba zainwestować w antenę i odpowiednio ją ustawić ?
W Kędzierzynie-Koźlu w odbiorze Radia Wawa może przeszkadzać Dwójka z Katowic na 105,6 MHz. Proponuję ustawić antene w kierunku na Opole i w polaryzacji pionowej.
Jeśli chodzi o dosyłanie dźwięku Radia Wawa do Opolskiego nadajnika to zapewne jest to przekaz z satelity Amos (11,173 GHz, Pol. H, SR5000, FEC3/4, DVB-S2, SID1100, Audio PID: 1102. Co oznacza, że wszystko idzie z Warszawy, nawet info lokalne, bo teraz tak wygląda lokalna stacja ;(
Krzyśku, zadziwia mnie Twój tok myślenia... Zamiast przyjąć do wiadomości najprostsze wytłumaczenie rozbieżności: pomyłkę na stronie KRRiT i zwyczajnie ją poprawić, to rozmyślnie ów błąd powielasz i jeszcze zaczynasz snuć teorie niemalże spiskowe.
Nawet gdyby okazało się, że KRRiT umieściła w koncesji błędną nazwę spółki (bo nie sądzę, by była to pomyłka leżąca po stronie wnioskodawcy), nie jest to jednoznaczne z wystawieniem dokumentu na nieistniejący podmiot i wynikającym z tego wówczas brakiem uprawnień do nadawania. Spółkę bowiem identyfikuje się nie tylko po nazwie (która nie jest unikalnym wyróżnikiem, jako że może być nawet identyczna w przypadku wielu podmiotów), ale przede wszystkim po numerach ewidencyjnych takich jak numer KRS, REGON, NIP. W najgorszym więc wypadku KRRiT musiałaby wystawić nadawcy nowy dokument, wolny od błędu.
Jako że w treści newsa w dalszym ciągu widnieje błędna (co już wykazałem) nazwa koncesjonariusza, a Ty nie tylko ani myślisz dokonać korekty błędu, ale zaczynasz jeszcze snuć niczym nie poparte domysły, jakoby za pomyłkę odpowiadał wnioskodawca, i wręcz sugerować nieważność uzyskanej przez niego koncesji - śmiem twierdzić, że takie działanie z Twojej strony wynika wyłącznie z jawnej niechęci, jaką żywisz do grupy medialnej, której dotyczy news. Działanie takie nie ma zaś nic wspólnego z dziennikarską uczciwością, co niniejszym ze smutkiem stwierdzam, bo dotychczas uważałem RP za serwis rzetelny.
W tej sytuacji liczę, że podejdziesz do sprawy profesjonalnie i uzyskasz w KRRiT potwierdzenie, czy we wniosku i koncesji faktycznie figuruje błędna pisownia nazwy, której tak usilnie się trzymasz.
Możecie zmienić temat?
Ani myślę rezygnować z walki o czystość języka i podawanie w newsach FAKTÓW. ;-) Krzysiek Sagan ma jakiś uraz do ZPR - w sennych koszmarach przychodzi do niego prezes Kozioł i zabiera grabki oraz łopatkę. :-) Z tego powodu w niemal każdym swym newsie / poście na forum KS w "subtelny" sposób stara się dowalić znienawidzonej korporacji. Celowe przekręcanie nazwy firmy (tak, żeby wydawała się idiotyczna), bo ktoś / gdzieś / kiedyś tak ją omyłkowo zapisał, to jednak mało wyrafinowana metoda. :-) Krótko mówiąc: dziecinada. Jednak przypisanie tejże jakiejś głębszej ideologii, jak to robi Krzysiek, po prostu rozbraja mnie do łez. :-)
Cóż za ideologia. Proponuję pracę w wydziale śledczym. Może być W-11.
Znam lepsze sposoby na dokopywanie niż cytowanie oficjalnych dokumentów... A do czego może prowadzić literówka - http://wyborcza.pl/dziennikarze/1,110629,5572800,Rosjanka_stracila_obywatelstwo_przez_literowke_w_dowodzie.html
Skoro znasz lepsze sposoby dokopywania, to je stosuj!
Celowe i świadome powielanie błędów ortograficznych (bez jakiejkolwiek adnotacji, że dana pisownia budzi wątpliwości) jest nie tylko mało zabawne, ale też przeczy dziennikarskiej rzetelności. Zwłaszcza, że jak się okazało, doskonale zdajesz sobie sprawę, iż z pozoru błaha literówka może być źródłem sporego zamieszania (udowodniłeś to, wklejając link do artykułu). Mimo to, dalej wprowadzasz czytelników w błąd i przy okazji rozpowszechniasz w sieci błędną pisownię. Pan Redaktor Naczelny nie słyszał o zasadzie, by każdą informację sprawdzac w kilku źródłach?
Co do W-11... to dziękuję za propozycję, ale jednak nie każdy żyje w świecie bajek i fantazji. Wierzę jednak, że Twoja spiskowa teoria o nieważnej koncesji WAWY wysnuta z literówki na stronie KRRiT, jest w stanie zainteresować scenarzystów, nie tylko W-11, ale także "Detektywów" i może nawet "Na Wspólnej".
Tym samym widząc, że zdrowy rozsądek i fakty nie są w stanie wygrać z sensacyjną koncepcją nadawcy-widmo, którym ma być spółka rzekomo nie istniejąca, składam broń. Sądzę, że bardziej zainteresje Cię propozycja utworzenia nowego działo "UFO" i opisywania tam, jaką polaryzację miały antenki na kombinezonach zielonych ludzików, odwiedzających Ziemię, by wymazywać literki z wniosków koncesyjnych...
Jeśli Twoją odpowiedzią na zawartość dokumentów wystawianych przez urząd państwowy jest wywód o kosmitach, to chyba rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać...
Zatem, gdy w "dokumencie wystawionym przez urząd państwowy" znajduje się ewidentny błąd, każdy poważny i odpowiedzialny dziennikarz, pisząc artykuł w oparciu o dany dokument, przynajmniej zasygnalizuje wystąpienie w tekście nieścisłości, a bardziej dociekliwy - postara się ustalić, z czego ona wynika.
W Twoim artykule nic takiego nie ma. A gdy Ci się wytknie, że wprowadzasz czytelników w błąd, posługujesz się argumentacją na poziomie małego dziecka: "proszę pani, tak było w podręczniku".
Widzę, że z całej mojej wypowiedzi najbardziej utkwił Ci w pamięci wywód o kosmitach (będący zresztą ripostą na Twoją "przezabawną" sugestię dot. W-11), a na temat jej bardziej merytorycznej części - dotyczącej dziennikarskiej rzetelności - nie masz zupełnie nic do powiedzenia. Czemu mnie to nie dziwi?
Miałem już nie pisać, ale jedna sprawa mnie zaintrygowała. W czyjej koncesji widziałeś wpis z numerem REGON, NIP idt.? Miałem w ręku niejeden taki dokument i zawsze była to identyfikacja tylko na podstawie nazwy spółki - dokładniej był to tekst:
"postanawia się udzielić spółce [nazwa podmiotu] z siedzibą w [nazwa miasta] - zwanej dalej "Koncesjonariuszem", koncesji na rozpowszechnianie programu radiowego pod nazwą [nazwa programu], przeznaczonego do powszechnego odbioru - zwanego dalej "programem".". Nie wiedziałem, że ta formuła uległa zmianie, ale cóż - człowiek uczy się przez całe życie...
Krzyśku, włącz myślenie. Bo zdaje się, że im bardziej starasz się bronić poprzez atak, tym gorzej u Ciebie z kojarzeniem faktów...
Pełne dane koncesjonariusza znajdują się we wniosku koncesyjnym. Koncesja z kolei zawiera numer wniosku, na podstawie którego została wydana (ba, jest tam nawet zawarta pełna lista wnioskodawców, którzy brali udział w postępowaniu). Na tej podstawie KRRiT może dokładnie zweryfikować, któremu podmiotowi udzieliła praw do nadawania.
Skoro jednak takich rzeczy nie wiesz, to najwyraźniej coś faktycznie musiało się zmienić od czasu, gdy przez Twoje ręce przewinęła się owa góra dokumentów koncesyjnych (nie śmiem nawet twierdzić, że już zwyczajnie nie pamiętasz, co w nich się znajdowało)...
A jeśli jeszcze coś Cię zaintryguje, to mam nadzieję, że nie będzie to znów wątek poboczny, tylko zdecydujesz się wrócić do meritum.
Piękny byłby nasz eter gdyby obowiązywały zapisy z wniosku a nie koncesji... Swoją drogą pani z artykułu wyżej pewnie też dobrze wypełniła wniosek o dowód...
Ale po co szukać tak daleko. Mój wniosek o abonament mieszkańca na parkowanie w strefie płatnego parkowania wypełniony był poprawnie. Gdy odebrałem kartę za szybę, był tam wpisany nieistniejący parkometr. Pytanie retoryczne - czy obowiązywał mnie parkometr z wniosku czy z abonamentu?
W strzelcach opolskich rmf z częstochowy na 105,9 przeszkadza wawie, a z kolei wawa przeszkadza rmfowi. Tu coś była mowa o Kędzierzynie. W porównaniu z 107,9 plus opole to słabo, ale słychać nawet w Zawierciu jak nie dalej pod Kielce. A w Kielcach też plus na 107,9 jest
Krzyśku, w ostatnim zdaniu artykułu wyraźnie jednak pada sformułowanie "wnioskodawca", nie
"koncesjonariusz". I może na tym się skupmy.
Wnioskodawcą w postępowaniu koncesyjnym może zostać osoba fizyczna bądź prawna. Tym samym wyklucza się możliwość, aby wnioskodawcą był podmiot, który z punktu widzenia prawa nie istnieje. Tak też wygląda to w przypadku spółki działającej pod taką firmą (nazwą), jaką umieściłeś w newsie (pisaną przez jedno "m"). Podmiot o takiej nazwie formalnie nie istnieje - nie może być zatem wnioskodawcą. Ostatnie zdanie Twojego artykułu z prawnego, jak i logicznego punktu widzenia, jest po prostu fałszywe.
Załóżmy (bo tego nie wiemy), że owa błędna nazwa podana w komunikacie, faktycznie omyłkowo pojawiła się w treści wniosku. Z przyczyn formalnych taki wniosek mógłby zostać odrzucony. Natomiast nie zmienia to faktu, że wnioskodawcą i tak pozostaje podmiot, który faktycznie ubiega się o udzielenie koncesji, poświadczając to swoją pieczątką, podpisem upoważnionej osoby, możliwy do zidentyfikowania po numerze NIP, REGON, KRS. Jeżeli wnioskodawcy nie da się ustalić - stwierdza się, że nie istnieje, a wniosek automatycznie jest nieważny.
Nawet więc, gdyby rzeczywiście ktoś w TIME "walnął się" przy wypełnianiu wniosku - i tak wnioskodawcą może być tylko spółka faktycznie istniejąca ("International Communication" pisane przez dwa "m"). Opcja, że wnioskodawca nie istnieje nam tutaj odpada, jako że komuś jednak koncesję przyznano.
Nie wiem czy to efekt naszej dyskusji, ale na stronie KRRiT pojawił się plik z dwoma 'm' :laughing:
W Strzelcach Op. Wawa i RMF-ka z Cz-wy chyba nie mają już jakichś silnych sygnałów, odbiór 105,7 i 105,9 stacji oddalonych o 0,2 MHz na dobrym odbiorniku nie stanowi problemu.
Wracałem wczoraj z Wrocławia do Częstochowy i nawet dobry odbiór słychać aż po Dobrodzień bez zakłóceń RMF-u 105,9
Chyba jednak za bardzo zasugerowałem się radiem plus na 107,9, który daleko nadaje. Wawa ma chyba mniejszą moc sprawdze to jeszcze. Przeczucia jednak mnie kierują że coś jednak nietak jest :laughing: ale to już w sumie nie ma co sie nad tym rozwalać dalej :smile:. Ja z kolei na święta byłem w Czechach i zauważyłem że stacja przy stacji dosłownie stoją w odległościach 0,2 i także 0,1 i nie zakłócają się. Oni mają lepszą upchalność stacji, chwale ich za to :laughing:
Mam pytanie do Opolan. Jaka jest różnica odbioru WAWY i RadiaZET.
W odległości ok 30 km od nadajnika, czyli komina ECO w Opolu w kierunku pd-zach poziom sygnału jest niewiele mniejszy niż Zetki (pomiar na odbiorniku Tecsun'a) a ma ona niby 10x silniejszy nadajnik. Nie widac tego w ogóle. Nie wiem z czego to wynika, ale Zetka zawsze tak miała. Po prostu cienko leci z tego komina jak na tą niby moc 10 kW.
Radio wawa Bialystok fm 105.50 Koniec Muzyka Polska Wiadomości dance :sad:
Witam,czy próbował ktos odebrac w Katowicach radio Wawa z Opola??bo widze ze chyba male szanse sa bo pr II bruzdzi wiecej niz rmf czestochowa tak jest przynajmniej u mnie.
a ja odbieram radio wawa troszkę gorzej niż eskę, choć są nadawane z tego samego obiektu i wawa jest nadawana z mocą 1kW a eska 0,1kW.
Teraz to rozumiem. To Wawa gra z tego nadajnika - Opole 'Komin ECO', a plus Opole jest z Opole 'Komin E Opole'. Wawa ma 1kw a plus 12kw. Czyli będzie ok.
@Damian w Katowicach możesz jedynie plus Opole na 107,9 odebrać bo ma 12kw. A podobno z Wawą był już problem w Kędzierzynie
Te,z Katowic-masz czego żałować. Sama dobra polska muza,i świetna jakość sygnału. Radio Opole to przy niej biedulina...
Posting comments after three months has been disabled.