To nie awaria zasilania, jak początkowo poinformowało na swoim profilu facebookowym Radio Kaszëbë, a przewrócenie się masztu w Rekowie koło Redy jest przyczyną przerwy w emisji tej stacji. Sześćdziesięciometrowa konstrukcja około godziny 20:20 uległa silnemu wiatrowi, który wieje na Pomorzu. Jak informuje lokalna prasa, bez prądu pozostaje tysiące gospodarstw. Według zapowiedzi wiatr miał w porywach osiągać 90 kilometrów na godzinę.
Radio Kaszëbë było jedyną stacją radiową korzystającą z tego obiektu spółki Emitel. Emitowany stąd na częstotliwości 98,9 MHz sygnał był retransmitowany przez RTCN w Chwaszczynie, a stamtąd trafiał do Kościerzyny, gdzie był nadawany na 90,1 MHz. W tej chwili trwają prace nad przywróceniem emisji z ostatnich dwóch obiektów.
--
[3.01.2015]
Emisja na częstotliwościach 92,3 MHz oraz 90,1 MHz została już przywrócona. Jak informuje nadawca, emisja na 98,9 MHz wstrzymana jest do odwołania.
Comments
Czy możliwe będzie nadawanie na pozostałych obiektach? Bo "awaria" potrwa...
Muszą jakoś rozwiązać sprawę dosyłu do Chwaszczyna. Pewnie po IP, bo inaczej chyba tego nie zestawią. Powodzenia!
A jakiekolwiek częstotliwości na FM grają?
Ale jak mógł runąć ? Przecież miał odciągi i nie był za wysoki ;/ ciekawe gdzie teraz nadajnik dadzą, bo raczej nie będą go odbudowywać :( do Chwalić żyją raczej nie :( no chyba że z małą mocą albo zostanie tylko 92.3 i 90.1 :(
Kaszebe z 92,3 nadaje już .Mają też Hel do dyzpozycji 106.1 ale emisje przeciągają coś
Skoro dosył leci przez internet, to jakość pewnie kiepska, co?
@Jacek,nie jest jakoś zle....Trochę syczący dzwiek.
To straszna wiadomość, bo co by było gdyby runął maszt np w Piaskach koło Lublina lub tez niedawno remontowany koło Warszawy. W Lubelskim pewnie by na Boży dar emisje by przenieśli a w Warszawie PKIN by został, a reszta mazowsza szukała by sygnalu z innych nadajników ? 60 metrów to sporo ale być może w pobliżu poszukają jakiegoś komina.
W Warszawie można nadawać z komina z którego do niedawna nadawał RMF na 91,0 MHz. Zasięg był lepszy jak z Raszyna,
Runie jeszcze nie jeden, wszystko do czasu.
I dlatego trzeba budować żelbetowe wieże telewizyjne jak na Świętym Krzyżu koło Kielc czy Suchej górze koło Krosna,niby drożej i dłużej ale konstrukcja stabilna na wieki wieków,a maszt postoi i runie jak nie z powodu wiatru to z powodu nieprofesjonalnej czynności konserwatorskiej jak w Gąbinie.
Przed chwilą w Wydarzeniach Polsatu był reportaż i zdjęcia tej konstrukcji leżącej na ziemi.
Cały problem w tym że w tym rejonie nie ma innych wysokich obiektów. Najbliższy w Gdyni na Oksywiu.Po za tym to nie jest takie proste że wziąć antenę na plecy i przenieść, choć EMITEL musi coś wymyślić bo radio musi nadawać na 98.9 Mhz również
Tu jest Filmik http://www.tvn24.pl/pomorze,42/w-rekowie-wiatr-przewrocil-maszt-nadawczy,503103.html
A komin EC Gdynia nie byłby dobrym obiektem do przeniesienia? To aż 130 m n.p.t..
"Cały problem w tym że w tym rejonie nie ma innych wysokich obiektów. Najbliższy w Gdyni na Oksywiu."
Aż tak wysokich - pewnie byłoby trudno znaleźć... chyba, że wieże wiatraków na farmie w okolicach Swarzewa.
Za całkiem znośne warunki dla nadajnika "w tym rejonie" można by uznać wieżę Domu Rybaka we Władysławowie.
Posting comments after three months has been disabled.