Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w „Monitorze Polskim” ukazało się pierwsze siedem Ogłoszeń Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o możliwości uzyskania koncesji lub rozszerzenia już posiadanego dokumentu o prawo do emisji w systemie DAB+. W pierwszej turze KRRiT zamierza zbudować siedem lokalnych multipleksów – w Toruniu (kanał 6C), Rzeszowie (kanał 9B), Warszawie (kanał 10B), Katowicach (kanał 12C), Częstochowie (kanał 12D), Tarnowie (kanał 9C) i Poznaniu (kanał 5C). W każdym z nich ma znaleźć się maksymalnie dwanaście programów, każdy o przepływności nie mniejszej niż 96 kbps. Ceny za poszczególne koncesje – bez uwzględnienia ewentualnych zniżek – wahają się od 7029 zł dla Tarnowa do 108597 zł dla Warszawy.
Po wyłonieniu składu multipleksów Urząd Komunikacji Elektronicznej zajmie się wyborem operatora każdego z nich. Jeśli chętnych będzie kilku, przeprowadzone zostaną konkursy. Według zapewnień stacje radiowe, które otrzymają koncesje, będą mogły wskazywać preferowanego przez siebie nadawcę sygnału. W kolejnej turze – w czwartym kwartale tego roku – ogłoszone mają być multipleksy dla Bydgoszczy, Kielc, Krakowa, Łowicza, Łodzi, Opola, Radomia oraz drugi, a być może również trzeci dla Warszawy. Lokalizacje te mogą się jeszcze zmienić, jeśli zainteresowanie wyrażą nadawcy z innych miejscowości. Konkursy na pozostałe lokalne multipleksy mają się odbyć w roku 2020. Wyjątkiem jest Wrocław, gdzie postępowanie dla kanału 11A przeprowadzone zostanie po zakończeniu projektu LokalDAB.
Comments
W końcu! Natomiast ta przepływność powinna być min 192kbps... poproszę o typowe warszawskie radio dla stolicy. Coś a'la ś.p. TVN Warszawa tylko, że na DAB+. Może też sport, Weszło FM? Jestem na TAK
Brawo i tak dalej! Dobić i skończyć z tym cholernym monopolem stacji na FM. Teraz czas na radio dla każdego. Trzymam kciuki i oby tzw. system państwowy nie zmarnował już jedynej szansy na prawdziwą odbudowę normalnej radiofonii.
Odbudowę? Ktoś ją zburzył?
Co się dzieje z Radiem Plus Lublin bo dzisiaj w godzinach populodniowych zamilkło i nie wiadomo co się dzieje
96 kilobitsów. Macie tę swoją cyfrową "jakość" :)
witam czy to mozliwe ze w warszawie bedzie grac radio 7 z mlawy ? U mnie to nie sciaga a wiem ze tam leci biesiada
pozdrawiam
Dobór lokalizacji sugeruje, że regulator doskonale zdaje sobie sprawę, jak "wielkie" będzie zainteresowanie tym całym DAB-em. Lokalizacje wyglądają na dobrane pod kątem stacji wyznaniowych - i one zapewne złożą wnioski. Prawdopodobnie zainteresowanych będzie kilku komercyjnych nadawców, którzy już teraz testują DAB. I być może również stacje akademickie, jeśli dostaną taki "prikaz" z góry - jak wiadomo, autonomia uczelni powoli staje się fikcją...
Krótko mówiąc, będzie sukces jak ta lala. :) Już widzę te dantejskie sceny w sklepach RTV. ;)))
Tyle się ostatnio mówi o ekologii i zrównoważonym rozwoju, a tutaj szykuje się bezsensowne marnowanie energii na grzanie powietrza. Marnotrawstwo chyba jeszcze bardziej bezsensowne niż tzw. kopanie kryptowalut.
1. Kiedy jest planowane uruchomienie MUX-u? (Częstochowa)
2. Jaką drodzy Czytelnicy sugerujecie zawartość tego MUX-u (Częstochowa)
Konkursy są w tych lokalizacjach, gdzie zgłosili się chętni. KRRiT od wieków stosuje taką regułę, cóż w tym dziwnego? Stąd między innymi przenoszenie częstotliwości z miasta A do miasta B (zapowiedziane również w wersji cyfrowej). Gdzie tu spiskowa teoria dziejów?
Oho, zaczyna się. :D
Przecież to właśnie napisałem: lokalizacje nie są dobrane przypadkowo, można na ich podstawie dość łatwo wytypować, kto zamierza złożyć wniosek. Uwagę zwraca fakt, że w wymienionych miastach działają głównie stacje wyznaniowe i akademickie (sieci, jak wiadomo, nie są zainteresowane). O jakiej spiskowej teorii piszesz?
To, że w przypadku UKF ogłoszenia rozpisywane są na wniosek zainteresowanych podmiotów, jest jasne i oczywiste. Wynika to w dużej mierze z tego, że liczba dostępnych analogowych częstotliwości jest mocno ograniczona. W przypadku DAB takich ograniczeń na tym etapie nie ma. Gdyby Rada spodziewała się jako takiego zainteresowania, mogłaby rozpisywać konkursy "w ciemno", np. zaczynając od największych miast. To, że tego nie zrobiła i poszła utartym szlakiem, pokazuje, że pod płaszczykiem wielkiego entuzjazmu dla DAB kryje się jednak sporo chłodnego realizmu. To oczywiście dobrze. :-)
A kto pisał o "prikazie z góry", fikcji autonomii uczelni? Wystarczy przejrzeć kto brał udział w konsultacjach dotyczących DAB+ i jakie stanowisko prezentował. Ale rozumiem, że te kilka lat temu też był prikaz i brak autonomii...
Utrata autonomii przez uczelnie to szerszy temat, który niekoniecznie chciałbym poruszać w tym miejscu. Jeśli chodzi o naciski, to nie wiem, jak to wygląda za kulisami (Ty wiesz?). Zakładam, że w sytuacji nikłego zainteresowania DAB-em pewne naciski na szkoły, by startowały w konkursach, mogły/mogą/będą mogły się pojawiać. W żaden sposób nie wyklucza to możliwości, że część uczelni złoży wniosek z własnej, nieprzymuszonej woli.
Skoro Ty ostatnio mogłeś przyjąć hipotezę, że głos jednego komentującego jest głosem większości (bo tak napisał :-)), to myślę, że też mam prawo snuć mniej lub bardziej prawdopodobne teorie? ;-)
Zasadniczo mój pierwszy komentarz miał zwracać uwagę na to, jakiego typu wnioskodawców można się spodziewać, niż na ich motywacje. Przesłanie postu (myślałem, że jasne) było następujące: na DAB-owską rewolucję - nawet w wersji light - póki co się nie zanosi. Typowo komercyjni nadawcy - wciąż mam na myśli tych lokalnych - raczej za bardzo nie zmienili w ciągu ostatniego roku swojego nastawienia do tej technologii. Sugerują to wskazane w ogłoszeniach lokalizacje.
A ja czekam na prawdziwe trensiwo w stolycy na tym DABie :)))))
@FAn DAB
Jaka to jest "normalna" radiofonia?
Prt nie zadawaj głupich pytań i wyluzuj :)
Potencjał DAB+ jest bardzo duży, wystarczy rozporządzeniem wykreować większą podaż tunerów włącznie ze smartfonami oraz polityką regulacji/koncesji wykreować rynek rozgłośni lokalnych. Jeśli DAB+ byłby w standardzie w sprzęcie audio i w smarfonach ludzie by słuchali bardzo dużo, bo po prostu jakość sygnału byłaby nawet lepsza niż transmisji z netu w komórce. Popularność podcastów świadczy właśnie o tym, że ludzie lubią słuchać i tego potrzebują, jakiegoś gotowego podanego na tacy kontentu. A DAB+ to różnorodność i potencjalnie bogactwo kanałów, w którym każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Kibicuję działaniom KRRiT!
Czyli że co we Wrocławiu przez najbliższe lata nie pojawią się nowe stacje w dab+. Czy źle zrozumiałem
Nie. Oznacza to tylko tyle, że w kwestii prawnej we Wrocławiu do 2022 roku nic się nie zmieni. A aktualna sytuacja jest taka, że to testujący DAB+ operatorzy (we Wrocławiu jest ich dwóch) decydują o zawartości multipleksów. Paradoksalnie więc droga do pojawienia się nowych stacji jest tam prostsza... choć to mniej stabilna perspektywa, bo nie ma - jak w przypadku konkursu - gwarancji 10-letniej obecności w eterze.
Ok. Rozumiem
Konkurs konkursem, ale dochodzi jeszcze walka operatorów nikt nie powiedział, że musi to być Emitel a też nigdzie nie znalazłem czy przyszłe ewentualne obiekty będą to RTCN-y czy miejskie nadajniki.
A co Panie Ministrze z zaległymi lokalizacjami dla MUX-3 radiowego: RCTN-y: Płock, Siedlce, Kalisz i Giżycko? Zostały pominięte w ostatnim etapie. Kiedy będą "odpalone"???
Ministrem nie jestem, ale mogę odpowiedzieć. Według planu przedstawionego na konferencji w miniony piątek, Sierpc, Płock, Siedlce i Kalisz zagrają w październiku tego roku. Pewnie niebawem powinien się pojawić przetarg.
Przez 2 lata o połowę spadła liczba sluchaczy DAB https://www.press.pl/tresc/57355,radio-track_-26-tys_-polakow-slucha-radia-przez-odbiornik-dab-
Pytanie chyba dość zasadne - czy w 2017 roku pytano o "radio cyfrowe" czy "radio DAB+"? Bo znam wiele osób, które radio z cyfrową syntezą częstotliwości nazywa radiem cyfrowym. Ciekawe jest też to, że zaledwie 1/4 sprzedanych odbiorników DAB+ wykorzystywana jest do odbioru sygnału cyfrowego...
Ludzie są nieprawdopodobnie ciemni w sprawach cyfrowych, nie znają się, bo nie ma reklam DAB+, teraz po tych ogłoszeniach KRRiT to już powinni poważnie zacząć zachęcać ludzi do wymiany odbiornika radiowego na nowy, mówić że jest lepszy, ładniejszy, tak jak każą nam w kółko w reklamach wymieniać telewizory, lodówki, pralki.
A jest lepszy i ladniejszy? Na UKF owszem niektóre z nich, tj. tych z DAB. Lodówki, pralki i telewizory maja większe znaczenie dla ludzi
O co by nie pytali, to po 5 latach działalności multiplexów PR ten wynik zwala z nóg. Wystarczy przeliczyć ile PR kosztowało uruchomienie i utrzymanie tej infrastruktury nadawczej oraz programów tylko tam nadających i odnieść to do ilości odbiorców o których pisze Press.
Nie no, pytanie jest kluczowe. Bo na czym słuchało wtedy te 55 tys. osób, skoro ta sama wiadomość mówi, że od 2013 roku do dziś sprzedano 100 tys. odbiorników (a w związku ze wzrostem oferty i spadkiem cen spodziewam się jednak tendencji wzrostowej). Inna sprawa to to, co jest wliczane do tej liczby. Zakupy z Allegro też?
Obawiam się, że równie wiarygodne byłoby pytanie ludzi z jakiej stacji nadawczej odbierają sygnał telewizyjny... albo czy dostają sygnał SD, HD czy 4K. Myślę, że ekipa "Matura to bzdura" mogłaby zrobić adekwatny sondaż...
Czy za odbiornik do DAB+ można uznać USB Dongle na chipie RT2832U, które może odebrać zarówno DAB+, FM jak i DVB-T i inne sygnały ...
@Fan DAB przynajmniej w tym monopolu z lekkim szumem da się zrozumieć co się słucha a na DAB + na granicy zasięgu będzie przycinka przypominająca buforowanie ytb na słabych łączach internetowych
Krzyśku, nawet jakby słuchało 100 tyś użytkowników, to i tak marnie to wygląda w zestawieniu z tymi ponad 5 latami obecności multiplexu PR. Kwestii dot. kosztów nie będę powtarzał, choć warto przypomnieć raport NIK'u. Żeby nie było, że jestem przeciwnikiem tej technologii... Rozsiewcze radio cyfrowe to dużo korzyści dla zwykłego odbiorcy i gdyby było wdrażane z głową, mocno trzymałbym kciuki. Zobaczymy jakie będzie zainteresowanie nadawców obecnym procesem koncesyjnym.
Tylko to trochę jak w szkole - żeby sprawdzać wiedzę trzeba najpierw nauczyć... Nie pamiętam, aby nazwa DAB+ promowana była w przestrzeni publicznej. A nie była, bo wcześniejsze władze PR zapowiedziały, że nie biorą ciężaru promocji wyłącznie na swoje barki tylko czekają na ruch ze strony regulatora... Trochę KRRiT to zajęło. Także pisanie teraz, że ludzie nie mają odbiorników to tak, jakby mieć pretensje do nauczyciela o słabe wyniki uczniów, gdy ten zapowiedział, że nauczy danej partii materiału po wprowadzeniu wytycznych przez MEN... a MEN wprowadziło je po egzaminie.
A w ogóle... Jaki jest wynik badania "Czy ogląda Pan/Pani telewizję DVB-T?" Zaraz się okaże, że też tylko 26 tysięcy... bo może po prostu tyle ogarnia te skróty, a do szczęścia użytkownikowi one potrzebne nie są...
Mnie się trochę całe to wprowadzanie DAB kojarzy z Katolickim Radiem Ciechanów. Rozgłośnia dostała w 1993 roku koncesję tylko na górny UKF. Wszyscy byli przekonani, że obecność lokalnego radia wymusi na mieszkańcach zakup odbiorników. Życie szybko to zweryfikowało i nadawca szybko rozpoczął starania o dolny UKF. Obecnie PR sponsorowane z naszych pieniędzy podgrzewa powietrze, a prywatni nadawcy nie są zainteresowani nadawaniem cyfrowym, bo musieliby za to zapłacić z własnej kasy. Jeśli będzie sponsor, to ja chętnie wejdę w DAB.
Jeszcze jedno. Krzyśku, jeśli kwestionujesz te badania ilości odbiorników i odbiorców DAB, to pamiętaj, że RadioTrack też nie wykazuje słuchalności programów dostępnych w DAB. Czasem gdzieś tam w granicach błędu pomiaru wyskoczy Off Radio Kraków, czasem PR4, ale to wszystko są ułamki % . PR4, PRDZ, PRD czy PRDChopin przy 50% pokrycia kraju powinno mieć ciut więcej.
kto by kupił radio specjalnie dla takiego szitu jakim jest krc a obecnie krdp? no błagam.
Ale zaraz, ja nie kwestionuję tego, że x osób powiedziało ankieterowi, że ma odbiornik DAB+, co w przeliczeniu na całą populację dało 26 tysięcy. Pytam tylko o świadomość techniczną odbiorców, bo ta - jak wynika z moich obserwacji - jest niewielka... To przekłada się też na pytania w stylu czego słuchało się wczoraj między 17:45 a 18:00. Jeśli ktoś słucha jednego radia, to może jeszcze odtworzy czy w tym momencie miał włączony odbiornik, ale jeśli przeskakuje między stacjami co kilka piosenek? Wtedy powie to, co mu utkwiło w głowie (świadomość marki). No ale to inny temat...
A co do CCIR. Życie zweryfikowało też Radio Maryja czy stacje lokalne nie występujące o OIRT (np. Victoria, VIA, Katolickie Radio Zamość, Radio Rodzina).
Krzysztof, dobrze. Ale w przypadku OIRT było wiadomo, że to pasmo musi się zwolnić więc prędzej czy później wszyscy będą musieli kupić odbiorniki CCIR. Więc nadawcy mieli pewność, że słuchaczy im przybędzie.
W przypadku DAB+ nie trzeba zwalniać CCIR bo nie ma i nie będzie takiej potrzeby. Mało tego - nikt się do tego nie pali.
Porównywanie sytuacji CCIR vs OIRT do DAB vs OIRT jest jak porównywanie ziemniaka do jeziora.
miało być DAB vs CCiR oczywiście :)
Z tym nie ma i nie będzie to nie dałbym sobie nic odcinać... Kto jeszcze dekadę temu przewidywał, że będzie się ograniczać pasmo TV, żeby było więcej miejsca na internet? Jeśli dobrze pamiętam to właśnie miejscem na internet było też argumentowane wyłączanie (tego wspaniałego) UKF-u w kablówkach, które odbyło się już dekadę temu. Narzekania abonentów pojawiały się m.in. na naszym forum... ale operatorzy pozostawili radio tylko w dekoderach cyfrowych i protesty nic nie zmieniły.
A nie wspaniałego? Najlepiej jest kwestionować stare, zanim nowe i nie wiadomo czy lepsze zaistniało.
Niby Krajowa Rada odpowiada też za pluralizm mediów. Jak to sami członkowie w uzasadnieniach swoich decyzji podkreślali, są regulatorem rynku i dlatego dokładnie go analizą np. rozpatrując aplikację o dobór nowych częstotliwości czy decydując o tym, komu przyznać koncesję. Ponoć przed ogłoszeniem częstotliwości pracownicy departamentów badają wiele elementów, w tym obecność nadawców komercyjnych na danym obszarze. Przyjmijmy zatem, że DAB+ będzie równie dostępny jak FM. Rada sprawi, że na lokalnych rynkach pojawi się wiele nowych podmiotów. Tu pojawia się pytanie o to, jak w takim warunkach niby reglamentowanego rynku mają przetrwać nadawcy. Jeśli w eterze w mieście średniej wielkości będzie dostępnych 12 programów z multipleksu lokalnego + wszystkie anteny PR + multipleks ponadregionalny + multipleks ogólnopolski. Czy wyobrażacie sobie, aby podmiot nadający 1 program utrzymał się wśród wszystkich 48?! Rynek będzie rozdrobniony, poszatkowany, aż strach pomyśleć! Przetrwają giganci, bo lokalni nadawcy nigdy się nie wybiją i nie zdobędą takich parametrów słuchalności, by móc sprzedawać reklamy w godziwej cenie i produkować porządny program. Uważam, że nadawcy powinni zbojkotować te konkursy. Jak nikt nie będzie brał w nich udział, Rada pójdzie po rozum do głowy.
@Włodek - podpisuję się wszystkimi kończynami.
Już teraz stacje lokalne, które nadają z mniejszego miasta chcą być w zasięgu tego większego że względu na zyski z reklam. Na Śląsku w Trójmieście czy w Warszawie sobie nadawcy poradzą a co z resztą kraju. Celny komentarz Włodka.
Bardzo ciekawi mnie, skąd u ludzi bierze się mechanizm uporczywego komentowania kwestii, które kogoś nie dotyczą. DAB nie wypiera FM, więc zarówno nadawca jak i słuchacz może poprzestać na użytkowaniu FM. Podobnie jest z dyskusją dotyczących celibatu księży. Najburzliwiej dyskutują ci, których to nie dotyczy. Zrobienie większej przestrzeni dla nowych nadawców to krok w stronę zdrowego modelu gospodarki wolnorynkowej, gdzie jest miejsce dla każdego, a klient wybiera to co dobre. Koncesje służą tylko "uprzywilejowanym kastom". Może ktoś chce robić radio niekoniecznie dla hajsu? Dlaczego tego nie umożliwić tym którzy chcą? Jeśli pojawią się ciekawe programy, będę używał odbiornika cyfrowego.
Posting comments after three months has been disabled.