Eksperymentalny multipleks DAB+ spółki DABCOM ponownie nadawany jest w szczecińskim eterze. Jak informuje nasz Czytelnik, sygnał pojawił się w piątek, 28 czerwca br. Przerwa w testowaniu trwała półtora miesiąca, a jej powodem było wygaśnięcie pozwolenia radiowego..
Szczeciński eksperyment spółki DABCOM prowadzony jest od grudnia 2021 roku. Przerwy w emisji multipleksu zdarzały się już w przeszłości. Tak było np. na przełomie stycznia i lutego ub.r. Wówczas sygnał powrócił po kilkunastu dniach. W nadawanych z wieżowca Pazim Center testach bierze udział szczecińskie Radio Super FM, jeleniogórskie Muzyczne Radio, Mega Radio, Disco Radio, Radio Nuta, Radio Jasna Góra i Radio Profeto.
/gt, mm/
Comments
W Szczecinie to mają trochę wyboru bo oprócz Polskich dwóch Muxów Dab+ to jeszcze dochodzą Tam Muxy Niemieckie Dab+ można porównać miedzy Nimi Ofertę Programową i Jakość Dźwięku ! Czy lepsza jak na UKF przy dobrym Syglane?. Odpiszcie!.
@Wiktor
w Szczecinie przy dobrej propagacji mozna odbierac ok 100 stacji w DAB+ oczywiscie wiekszosc to niemieckie muxy . Czesto zawieraja po 16 stacji w jakosci zazwyczaj 72 kbps ... Stacje z muzyka klasyczna 104 kbps ale sa tez stacje "mowione" z jakoscia 48 kbps...
Wyobrażacie sobie, że nagle Zetka czy RMF wyłączają sobie na półtora miesiąca nadajnik w jakimś dużym mieście.
To jest kpina, żart i żenada. Szkoda na to prądu. Ani dobrych programów, ani pomysłu, ani jakości. Jakieś nuty, megaradia. Co to w ogóle jest? Kto tego słucha? Albo radio profeto za kasę fundacji, wokół której jest tyle negatywnych afer. Żenada!!
Jasełek, co Cię to obchodzi, że kot po płocie chodzi. Nie Twój kot, nie Twój płot - niech se kot po płocie chodzi.
Witam. Właśnie chodzi o różnorodność oferty. Teraz rynek jest podzielony na tzw. , ,Wielką Trójce" czyli RMF, ZET-ka, Eska, i radio publiczne czyli PR. Tak jest od ponad 20 lat. Właśnie technologia DAB+ jest szansą na powiew jakiejś świeżości na tym rynku. Oczywiście tym Wielkim i Okopanym na pozycjach to nie pasuje. Więc krytykują technologie DAB. Pozdrawiam!
Rynek Radiowy podzielony (Wielka Trójca) RMF FM, Zet, Eska i PR dochodzi jeszcze Radio Plus i stacje diecezjalne w Całej Polsce z muzyką taką samą jak w tej Wielkiej Trójce i Innych Komercyjnych przykładem Radio Viktoria, i jeszcze swoje Duże Grono Słuchaczy w Całym Kraju i Zagranicą nawet USA i Kanadzie Radio Maryja, i dochodzi również Radio Mówione czyli Tok FM którego codziennie słucham a Wiem że to Radio ma Dużą Słuchalność zwłacza w Dużych Miastach.
Do Kokakola. Jestem na stronie o radiu, wpisuję komentarz na portalu dla pasjonatów.
Z czym DAB ma walczyć z Zetką czy RMF? Radiem Mega albo radiem Profeto? Bądźmy realistami. Półtoramiesięczne przerwy w nadawaniu nie pomagają zmienić przyzwyczajeń słuchaczy. Kpina i zabawa.
A
#Jasełek-Witam. Tu nie chodzi o walkę tylko o trochę chociaż nowości na rynku radiowym. Inny sposób prowadzenia audycji, o dobór muzyki na który faktycznie wpływ mają słuchacze, a nie wytwórnie muzyczne działające na zasadzie kto ile zapłaci za określoną ilość odtworzeń nowego ,,hitu" na antenie itp. Oczywiście przy okazji lepsza jakość dźwięku też się przyda. Naprawde polecam wyjechać sobie tak 50-60 km od dużego miasta i zobaczyć jak ten cudowny FM odbiera. Szczególnie w aucie w ruchu.I Np. ja mieszkam 50 km od Poznania i np. taki RMF MAX, czy Radio Pogoda, Złote Przeboje są praktycznie już nie do odbioru.! Naprawdę argument że FM może szumiec, być w mono...a jeszcze można Tego słuchać jest śmieszny.! Naprawdę tak ktoś w 2024 roku chce słuchać radia.!? Pozdrawiam.
Są miejsca, w Dużych Miastach I okolicach tych Stacji Radiowych FM jest dużo i są miejsca z dala od Miast i Nadajników że słuchać można tylko tych Stacji Radiowych z najsilnieszych RTCN Ogólnopolskich i nic więcej, dawno temu przejeżdżałem przez Mazury i tak było! a w Warszawie Multum! na południu Polski jeszcze Czeskie i Słowackie czy zachodzie Niemieckie to samo na wschodzie Ukraińskie, Białoruskie, Litewskie i Rosyjskie(Okręg Kaliningracki czy Królewiecki).
Do Fan DAB. Rozumiem, co masz na myśli. Nie jestem przeciwnikiem DAB+, ale jestem przeciwnikiem jego polskiego wykonania (może poza Muxami Polskiego Radia).
Nie ma według mnie niczego w tych multipleksach. Stacje z Wielkopolski w Szczawnicy. Mix regionalnych stacji porozrzucanych po Polsce i wprowadzający chaos. Jak wytłumaczyć słuchaczom w Warszawie sens nadawania Muzycznego Radia z drugiego końca Polski. Rozumiem, że to test dla nadawcy, rozumiem, że radio z Mławy może się pochwalić nadawaniem dla Warszawy, ale to chyba jedyny atut. Wizerunkowy dla ludzi, którzy nie znając się zrobią „wow, nasze radio nadaje w Warszawie”
Nieważne, że dla garstki.
Widziałeś te obiekty? Widziałeś obiekt w Tarnowie? Na jakiejś stodole, coś pyknie i przerwa na dwie doby, nikt poza garstką entuzastów tego braku nawet nie zauważa.
Po prostu wykonanie tego jest amatorskie, bez planu, bez sensu, bez treści, bez jakiejkolwiek konkurencyjności. Jakieś testy, nie wiadomo czego i z jakiego powodu. To się nie uda, poniekąc na ich własne życzenie.
No właśnie, był konkurs na ogólnokrajowe multipleksy, było dużo chętnych, ale został wstrzymany do czasu wyłonienia przez UKE nadawcy tych ogólnokrajowych multipleksów DAB+ i jakoś UKE nie śpieszy się z ich wyłonieniem. Może jakaś apelacja przydałaby się w Sejmie, by przyjrzano się temu zwlekaniu z konkursem przez UKE i KRRiT, i może należałoby ukarać tych regulatorów proporcjonalnie do czasu upływającego trwającemu zwlekaniu i zapomnieniu.
Czy ktoś w ogóle brał pod uwagę przedstawienie atrakcyjnej oferty nadawnia w DAB+ takim podmiotom, jak Radio 3/5/7 czy Radio Nowy Świat, czy Newonce? To stacje idealne do wypromowania tego systemu. Okazja była idealna, za tymi stacjami w pewnym momencie poszły tłumy. Oni kupiliby odbiorniki dla swoich stacji natychmiast, gdyby umożliwiałoby im odbiór czy mobilny czy stacjonarny bez użycia internetu. Skarżyli się, że drogo. Może zamiast ładować kasę w reklamy systemu DAB (była kampania) na antenach Polskiego Radia trzeba było mocno obniżyć opłaty. Za tymi stacjami może poszłyby inne, mogłoby się to znacznie przyczynić do rozwoju teho systemu.
Teraz, przy 5G i dalej to już tylko zabawa w radio zapoconych chłopców. Sorry. Bawcie się, ale nie oczekujcie entuzjazmu bo nie ma z czego.
P.S. Kolor dalej koncesyjny DAB w Warszawie pędzi z FMu czy nie? Anatorka jak ich obiekty.
Raf z Jasła
Człowieku. Nie podpisuj się moim nickiem.
Co za patologia.
Z tego, co wiem, Radio 357 przymierzało się do ogólnopolskiego DAB+. Jednak nijak to się nie domyka finansowo (koszty koncesji, koszty emisji, ilość potencjalnych słuchaczy). Do tego trzeba doliczyć całą tę koncesyjną karuzelę, konieczność spełnienia wielu przepisów, niekiedy bzdurnych. A jeszcze nieprzychylny szef KRRiT, który zapewne starałby się uwalić koncesję. To w obecnej sytuacji zwyczajnie się nie opłaca. Nie opłaca się nawet Polskiemu Radiu, no, ale ono MUSI. Gdyby nie musiało, nie topiliby pieniędzy w DAB+
Witam serdecznie.! Często widzę w komentarzach motyw, jakoby nie warto już rozwijać DAB+ bo mamy już tak dobry Internet mobilny 4G/5G więc teraz sens jam tylko radio internetowe.(sic)! Tylko ja się pytam...ile osób ma w samochodzie zainstalowanie tunery umożliwiające odbiór radia internetowego bezpośrednio z samej konsoli radia, i pytanie drugie...ile samochodów ma własny pokładowy Internet.? Bo słuchanie radio internetowego w aucie z komórki po łączu Bluetooth to jest lipa, A nie postęp.!? Naprawdę nie każdego stać na samochód z salonu za jakieś 200 tyś zł, który takie bajery fabrycznie już posiada. Dlatego uważam że system DAB+ ma wielki sens, i trzeba to rozwijać.! Pozdrawiam
Witam,
szanowni internet już jest odpowiedni a nawet za mocny do radia potrzeba średnio 128 kb/s. Więc DAB+ faktycznie nie ma sensu 20 lat wstecz było by to bardzo ciekawe rozwiązanie.
Pamiętajcie Internet to najbardziej prężnie rozwijająca się gałąź komunikacji! nie należy patrzeć na niego tu i teraz tylko w perspektywie lak przyszłych, więc jeśli dziś radia słucham w samochodzie płynnie prawie w każdym miejscu w Europie to pomyślcie co będzie za kilka lat. Nie ma sensu stawiania kolejnych nadajników (pożeraczy prądu) skoro BTS y są wszędzie.
Faktycznie nowe samochody maja już w standardzie radio IP.
Pozdrawiam
Mamy zamknięte koło. Ten rozwój wymaga inwestycji, a ci, którzy mogliby wyłożyć na to kasę wykładać jej nie chcą, boją się kunkurencyjności. Teleranek miał widownię dwudziestomilionową nie dlatego, że był dobrym programem tylko dlatego, że nie było nic innego. I tu koło się zamyka, ci, którzy chcą się w DAB bawić są biedni jak myszy kościelne. Ja osobiście żałuję, że ten DAB nie stał się miejscem na stacje tworzone przez pasjonatów, dla pasjonatów, tematyczne, muzyka klasyczna itp. Pewnie koszty i biurokracja. Zanim to się zmieni, jeżeli w ogóle się zmieni, to rzeczywiście nie będzie już żadnego sensu w to cisnąć.
Wiktor. Dokładnie jest jak Pan pisze.! Ogólnie uważam że ,,sukces" takiego np. RMF FM, to nie jego oferta programowa, znakomita muzyka, ciekawi prowadzący i ich goście...tylko kwesta bardzo rozbudowanej bazy nadajników. Tego można słuchać nawet z anteny z ,,kawałku dutu", na radiu za 50 zł, na odludziu.! I tyle. Nie ma się co czarować.! Większość ludzi nie zainwestuje w dobry tuner, instalacje antenową że wzmacniaczem sygnału itd... Złapie ten RMF i byle tam coś zabijało ciszę. Wszędzie gdzie się obracam to słyszę RMF, sklepy, warsztaty,praca, fryzjer, przychodnia itd… Natomiast naprawdę nie znajduję racjonalnych przeciwwskazań aby system DAB+ też tak móc rozbudować.! I To nie jest nawet krytyka konkretnej stacji FM, tylko taka obserwacja rynku i konsumenta, który się taką ofertą niestety zadowala, a tym samym nie wymusza postępu. Czyli mamy stagnację, a nawet cofanie się w rozwoju w stosunku do reszty Europy, i to nie tylko tej zachodniej.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/krrit-eska-rock-muzo-fm-zmiana-nazwy-kampania-jak-sluchac
Wielka zmiana już jutro! Wreszcie!
#Łysa Kupa# To fajna wiadomość, szkoda tylko że u mnie (50km) od Poznania odbiór MuzuFm był na 93,9Fm bardzo kiepski. Więc rebranding nic nie zmieni. Zwyczajnie będę miał teraz równie fatalny odbioru EskaRock...i tyle. Przecież bazy nadajników i ich mocy nie zwiększą....
W sumie, może i się zmieni. Za Muzo.fm odpowiadał Polsat, więc nadajnik był na obiekcie BCAST. A Eska Rock to ZPR Media, więc może zmienią lokalizację nadajnika. Przecież nie będą przedłużać umowy o nadawanie przejętej po Polsacie.
No to Ja odbieram na Mocnej Antenie UKF Muzo FM i Eska Rock 75 kilometrów od Centrum Warszawy to będę obserwował zmiany!.
DAB miałby sens gdyby w miejsce analogu UKF był wstawiany, czyli w tym samym paśmie, zastępując analogowe stacje, a nie pchanie się w VHF gdzie już będzie mniejszy zasięg i szatkownica emisji jak się schowany za górkę w trasie.
Jak stacja chce się bawić w emisję muzyki to na bitrate 256kbps, dla stacji gadanych dać im kanał mono, wtedy 128kbps jako jednokanałowiec idzie w mowie bez uwag. Ale gdzie tam jak zwykle w dykcie idą na ilość nie na jakość i muxa zapiorą śmietnikiem radiopodobnym.
Emisja dla ludu, któremu słoń na ucho nastąpił.
Jakby na dabie emitowali tak technicznie jak np. ten zawodnik przez net (w pikach czasem ma przester, jakby się obniżył z poziomem o -3dB to był była techniczna emisja bardzo wysokiej jakości.
http://radio.el-stacja.pl:8000/elstacjaap320.ogg
W ogg idzie mu to perfekcyjnie, nie bawi się w mikroskopijne bitrate dla głuchych, nie prasuje dźwięku.
Można tego posłuchać bez bólu głowy jeżeli chodzi o techniczną realizację emisji. Ale tak to nawet w necie nadaje góra kilka % nadawców, resztą w prasowanym charczącym metalicznie trapezie emituje audio potworki, bo głusi jak pień. A na DAB próżno takich emisji nieściśniętych kompresją i niezaprasowanych dynamiką szukać.
Epoka plastikowych emisji sygnałów przypominających tylko dźwięk nastała.
Kiedy czytam o szatkowaniu zasięgu za górką zawsze zastanawiam się czy osoba pisząca takie słowa kiedykolwiek słuchała stacji z multipleksów DAB+ w czasie podróży... Jeżdżąc np. po Warszawie znacznie częściej spotykam się z szumami i trzaskami na UKF niż z zanikami DAB+. A jeśli mowa o miejscach odległych od nadajnika o kilkadziesiąt kilometrów - to można powiedzieć tyle, że na tym etapie sieć nie ma docelowego kształtu i pewnie dolecowo taki Kraśnik doczeka się gap fillera. Są ku temu techniczne możliwości w przeciwieństwie do zaników sygnału na UKF...
A co do jakości, bądźmy konsekwentni... Skoro piszemy o zanikach podczas jazdy, to nie wymagamy jakości HiFi, której w takich warunkach i tak nie usłyszymy. To zawsze jest efektem pewnego kompromisu... A jeśli chodzi o własny, domowy pokój odsłuchowy, to tutaj na pewno łatwiej o inne stabilne źródło sygnału niż podczas podróży. I nikt tych innych źródeł nie wyłącza.
A co się dzieje z internetem komórkowym, gdy dużo ludzi z niego korzysta w jednym miejscu, mogli się przekonać np. uczestnicy Strefy Kibica w Warszawie podczas meczów reprezentacji...
Radio 357 i Radio Nowy Swiat stac na emisje w DAB+. Obie stacje nie sa tym i nie beda zainteresowane. Podobnie jak nie bylyby zainteresowane FM, nawet gdyby byla hipotetyczna mozliwosc. Nie z uwagi na zasieg. Nie z uwagi na jakosc techniczna, bitrejty i inne tematy zastepcze. Nie sa zainteresowani posiadaniem koncesji, bo ona naklada na nadawce obowiazki, ktorych oni zwyczajnie nie chca wypelniac i sie z nich rozliczac. Latwiej robic ciekawy program, kiedy nie obowiazuja zadne reguly. Tylko tyle i az tyle.
Jest ktoś, kto zawsze jakoś wytłumaczy ten syf radiowy. Jaki by on nie był. (tj. ten syf). Jak pokrętny polityk. Ma rację Upadek Radiofonii, że muzyki nie można dawać ani w 72, ani 96 kbps. I tym chcą ludzi karmić jak fastfoodową żywnością w budkach z popcornem.
Szatkuje transmisje, bo to przecież nie te moce na jakich poważne stacje z RTCN-ów nadają na UKF-ie, wyższa prawie 2x częstotliwość dla DAB-a robi dodatkowo swoje na niekorzyść transmisji odpornej na przeszkody terenowe i zasięg. W wawie szatkuje UKF, bo nadają w kulawej pionowej polaryzacji i nawet 120kW nie pomoże jak się wjeżdża się w żelbetową dżunglę, "przeludnienie" na UKF robi drugie swoje złe. Świat z roku na rok robi się coraz bardziej byle jaki. Ludzie z wielkimi mózgami opracowują w laboratoriach wyśmienite standardy nowych emisji, transmisji danych, przejmuje to potem taki byle ktoś i wychodzi finalnie z tego jeden wielki RZYG, bo tylko kapusta się liczy.
Pamiętam jak pierwszy raz w życiu usłyszałem nagranie z CD, z epoki gdy jeszcze pożal się "nowocześni" realizatorzy nagrań nie psuli pompowaniem dźwięku. CD wtedy mnie zachwyciło! I to te pierwsze CD nagrywane jako standard niby najgorszy AAD, czyli analogowe źródło, analogowy mikser, (zamiast późniejszego do nowszych nagrań DDD), dźwięk z nich był wyśmienity!!! Godzinami nie mogłem się oderwać od słuchania tej jakości audio. AAD - czyli z analogowych taśm-matek tłoczone finalnie na cyfrowym CD. W zestawieniu z popularnym wówczas magnetofonem to była przepaść techniczna. Przeskok cywilizacyjny absolutny to był! Tam mucha nie siadała, nie było się do czego przyczepić.
A dzisiejsze DAB-y obsadzone jak napchany worek z ziemniakami NICZYM nie zachwycają! Sieczka audiopodobna. Dźwięk nawet do pięt nie dorasta ponad półwiecznemu już systemowi dźwięku CD-Audio. Pytam się z czym do ludzi?
No tak zapomniałem, że z roku na rok lud na planecie robi się coraz bardziej tępy, komputerami obstawione po sufit, a nie słyszą jak dziś dźwięk w tych systemach transmisyjny coraz mocniej odbiega od naturalności i wysokiej jakości. Zachwycajcie się więc tą nijakością.
Z mp3 playera lepsza jakość dźwięku niż z tego nowoczesnego dopchanego do bólu lewą nogą pożal się DAB-a.
Tak, ja dodałbym jeszcze niewybaczalną zbrodnię, jaką popełnił Apple, a inni, niestety, skopiowali - pozbawienie smartfona wejścia mini-jack. Dźwięk przesyłany przez Bluetooth jest wyraźnie gorszy w odsłuchu niż dźwięk przenoszony kablem mini-jack. Bluetooth Audio ogranicza się do 24 bit/96 kHz, podczas gdy były już smartfony przetwarzające dźwięk w 32 bit/384 kHz i kabel mini-jack umożliwiał odsłuch właśnie w takiej jakości. Poza tym, dźwięk przesyłany przez Bluetooth jest boleśnie skompresowany, strasznie płytki, całkowicie pozbawiony basów i wysokich wokalów. Obecnie ratuje mnie tylko to, że mam słuchawki z wbudowanym DAC, dzięki czemu nie jestem zmuszony do słuchania muzyki przez Bluetooth. I to jest obecnie jedyny sposób na obejście ograniczeń wprowadzonych przez Apple pozbawieniem elementarnej funkcji smartfonów - wejścia mini-jack. Trzeba mieć DAC i dzięki temu nadal cieszyć się dźwiękiem wysokiej jakości.
Posting comments after three months has been disabled.