Radio Profeto opuściło multipleksy eksperymentalne spółki DABCOM nadawane z Krakowa, Szczecina, Andrychowa i góry Prehyba koło Starego Sącza. W jego miejsce pojawił się pusty na ten moment strumień o nazwie Radio 92,9. To nazwa nowej lubelskiej rozgłośni, która od marca br. w ramach prób nadaje w tym mieście odgłosy natury. Sytuacja nie zmieniła się w przypadku koncesjonowanych multipleksów tego operatora – Radio Profeto nadal dostępne jest w Warszawie, Katowicach, Poznaniu, Tarnowie i Częstochowie. Zmiana wprowadzona została na początku lipca br.
W multipleksach eksperymentalnych spółki DABCOM nadawane są programy Disco Radio, Mega Radio, Radio Nuta, Muzyczne Radio i Radio Jasna Góra, a także – lokalnie – Radio Super FM Szczecin (Kraków, Szczecin, Prehyba), Radio Imperium z Gliwic (Kraków, Prehyba), Radio Kraków Kultura (Kraków, Prehyba), Radio Andrychów (Andrychów), Radio Bielsko (Andrychów), RDN Małopolska (Prehyba), RDN Nowy Sącz (Prehyba) i Trendy Radio (Prehyba).
Comments
Na Rzeszowskim MUX PSN działa Profeto, a więc tylko na DABCOM wyłączyli.
Kto tego zachwaszczonego dabu słucha?
@Rokitnik: Ludzie... Jako żywo ludzie. Nikt inny.
LokalDab Wrocław - Profeto obecne i gra odgłosy kościelne a nie natury ;)
Jak to kto, głusi.
Nie jest to mój typ radia ale cenie sobie różnorodność w eterze. Więc radio Profeto jak najbardziej ma sens
Co mnie najbardziej śmieszy w DAB? Słaby zasięg w budynkach lub jego brak, a jak jest to trzeba kombinować z anteną przy oknie. To przypomina mi czasy początku sieci komórkowych w Polsce gdzie człowiek biegał po domu z okna do okna lub na balkon. Zaorać ten DAB bo istnieje to lata i nic praktycznie nie daje poza dużymi miastami.
Panie SAGAN! DABU SŁUCHA TZW. BŁĄD STATYSTYCZNY. To samo tyczy się Solca brumiejącego na 225 KHz. Dziękuję za uwagę.
Może zacznijmy od uświadamiania odbiorców z jakiego sprzętu korzystają... Bo w dużej mierze to tu tkwi problem. Założę się, że gdyby zadać pytanie: "Czy słucha Pan/Pani radia UKF" to wynik byłby zbliżony jak przy pytaniu "Czy słucha Pan/Pani radia DAB"... I żeby nie było - znam osoby, dla których radio to po prostu radio, a czy to cyfrowe czy analogowe (a mają DAB+ i słuchają) nie wnikają.
DAB-u słuchają "koneserzy" dźwięku oraz fascynaci nowinek technicznych. Przeciętny Kowalski jeśli nie ma fabrycznie zainstalowanego dabu w swoim nowym samochodzie, to nawet nie ma pojęcia o istnieniu radia cyfrowego w systemie DAB+. Dla ponad 90% społeczeństwa radio cyfrowe to takie radio FM z cyfrowym wyświetlaczem.
A jaki jest marketing dabu? Odp. Żaden. A jaka jest dostępność odbiorników do dabu? Odp. Prawie nie ma wcale. A jaka jest oferta emitowana przez dab? Odp. Praktycznie żadna, dubel ukfu. A jaka jest jakość brzmenia programów w dab? Odp. Gorsza niż na ukfie, za wyjątkiem Polskiego Radia, które brzmeniowo swoje programy na ukfie, upodabnia do brzmenia z dabu. Czy smartfony i iphone umożliwiają odbiór programów z dabu? Odp. Nie umożliwiają.
Czy są jakieś argumenty za wprowadzeniem dabu? Odp. Są, brak szumu w odbiorze. I na tym koniec. Czy system jest rozwojowy i podlega aktualizacji? Odp. Nie.
Jak jest przyszłość systemu w Polsce? Na dzień dzisiejszy żadna. System jest martwy! Brak zainteresowania system nadawców.
Co do Radia Profeto to nadawcy stacji Fundacji Profeto pozamykali wszystkie konta , musieli zamknąć sklep więc sytuacji nadawcy jest tragiczna. Tak przekazała Ewelina Zamojska z fundacji Profeto na antenie TV Republika.
Czyli niedługo Radio Profeto zakończy nadawanie?
#Gość# Witam. Pan (Gość) napisał że DAB jest gorszy brzmieniem od FM.! Zawsze jak czytam taki tekst to mnie zastanawiam czy osoba pisząca to miała okazję choć raz posłuchać audycji w systemie DAB na stacjonarny, porządnym sprzęcie audio, do którego podłączono prawdziwe kolumny. ? Odpowiedź brzmi NIE.! Ponieważ gdyby taka Osoba, miała okazję na taki odsłuch to by nie pisała że FM brzmi lepiej. Jeżeli DAB jest emitowany przy minimum 128 kb/s to już brzmi znacznie lepiej, selektywniej i przestrzennej od FM. O całkowitym braku szumów już nawet nie wspomnę, bo to jest wpisane w standart tego systemu. A druga sprawa jeżeli ktoś uważa że to nie jest rozwojowa technika, to pytam...co jest jeszcze rozwojowego w FM/UKF ? Proszę o konkrety. Bo moim zdaniem od momentu dodania systemu RDS około 1995 roku (przynajmniej w Polsce) to ja już nie pamiętam żadnego kolejnego przełomu. No chyba że coraz większa kompresją dźwięku na FM, żeby na byle ,,jamniku" z bazaru to ,,efektownie grało". Pozdrawiam.
FM: zasięg + poziom transmisji dzwięku przy słabym sygnale. DAB to radio dla metropolii. Kompletnie nie nadjące się na większe odległości czyba, że jeździć z masztem na samochodzie.
#Oirt-owiec# Witam. Tak samo można by i napisać o FM. Jak się mieszka i jeździ autem 50-60 km od dużego miasta ( I zlokalizowanych tam najczęściej nadajników) to odbiór FM oprócz głównych stacji pozostawia wiele do życzenia. No może w autach, obecnie produkowanych, prosto z salonu odbiór jest lepszy. Niestety nie kazdego stać na wydatek minimum 50-60 tyś obecnie na salononówkę, już pomijam jakiej marki. Ja kupuję zawsze używane auto, i jeszcze w żadnym nie miałem dobrego odbioru FM. Pomimo wymiany anten, wzmacniaczy, okablowania i samych tunerów. Dopiero w momencie pojawienia się DAB-u, zwyczajnie radio zaczęło mi porządnie dzwołać, jest czysto, dynamicznie, selektywnie, no i nie szumi. Tyle w temacie. Pozdrawiam.
Kupiłem nowe auto pod koniec 2022 roku, mam radio w standardzie DAB+. Odbiór z multipleksów Polskiego Radia bez problemów. Właściwie non-stop można słuchać radia (PR1,2,3,4 itp.) w standardzie DAB+ jadąc z centralnej Polski nad morze, no może z niewielkimi przerwami kiedy radio przeskakuje z DAB na zakres FM tej samej stacji radiowej. Wśród programów multipleksu PR -najlepsza jakość i strumień dźwięku ma PR1 i PR regionalny oraz PR2.
Gorzej sprawa wygląda z multipleksem gdzie są stacje typu Muzyczne Radio, Profeto,Jasna Góra czy Nuta.Tutaj nawet w mieście w trakcie jazdy przerywa. Niestety związane jest to z niską jakością nadajnika. DAB+ to dopiero przyszłość.
@ Fandab+ Tuner Yamaha T-D500 (b. dobry już niestety nie produkowany), wzm. Yamaha AS-501, kolumny Yamaha NS-51.
Odsłuch/porównanie: 1. PR DAB+ i PR UKF, brak jakichkolwiek różnic w brzemieniu na korzyść systemu cyfrowego. 2. PR DAB+ i stacje komercyjne, wyraźna różnica w brzemieniu na korzyść systemu FM. Pragnę dodać, że tuner T-D500, ma dużo gorsze parametry technicznie na FM niż na DAB/DAB+.
Wnioski proponuję sobie wyciągnąć samemu.
Czemu DAB jest nie rozwojowy? A temu, że system jest "stary" prawie jak sam FM. Powinien być aktualizowany lub modernizowany tak jak np. DVB-T/T2, czy też DVB-S/S2. W tym przypadku jest zamartwica, ktoś coś wymyślił, zrobił sobie patent i za to mu trzeba zapłacić. Owszem zmieniono specyfikację, dodano nowy kodek, a wraz z nim +. Ale to trochę za mało.
Można nadawać b. dobrze przez DAB+, pchając z bezstratnego źródła 3-4 programy z max. bitrate.
Ale kogo to interesuje, jak ma być dużo i jakoś to będzie. Dlatego jak ma być dobrze a przy tym 20 programów w muxie, trzeba zmodernizować system np. do DAB2. Przy obecnej technice tak ciężko opracować nowy bardziej wydajny i rozwojowy system?
Wnioski proponuję wyciągnąć sobie samemu.
Opracowanie wydajniejszego, lepszego systemu niż DAB+ w przypadku radia jest relatywnie proste. Jednak mało prawdopodobne, by chciano w coś takiego inwestować kasę, w sytuacji dynamicznego rozwoju radia przez Internet, z którym żaden tradycyjny system rozsiewczy nie może konkurować (światowy zasięg, podcasty...), a na plecach czuć już oddech radiofonii wykorzystującej technologię 5G i sieć nadajników komórkowych.
Te kraje, które dawniej wprowadziły (2005 - 2015) DAB+, to mają, bo... mają. W koszty nowego systemu, zastępującego DAB+, nikt raczej nie będzie się pchał. Tak jak z emisją na falach długich i średnich. Można (nawet są) technologie cyfrowe umożliwiające emisję z w miarę wyskoą jakością stereo, ale nikt nie będzie się w to pchał, bo się nie opłaci.
Dlatego my (Polska) nie powinniśmy ładować kasy w coś, co nie ma przyszłości i przeskoczyć ten etap. Przejść od FM do radia internetowego/5G.
W samochodzie mam i FM i DAB i radio internetowe (Radio Polska czy RMF ON jako aplikacje w Android Auto). Telefon podłączony blutoothem z radiem samochodowym i można słuchać wszystkiego co się chce.
Co do kwestii radia internetowego, w Polsce każda grupa radiowa ma swoją aplikację, natomiast brakuje wspólnej aplikacji oferującej wszystkie rozgłośnie radiowe w kraju. Inne europejskie kraje mają taką aplikację. Nazywa się Radioplayer. Szkoda, że nikt w Polsce nie upomina się o jej uruchomienie.
Obecnie DAB+ jest tym czym był pod koniec lat 90-tych dolny UKF czyli OIRT. Pod koniec lat 90-tych już było wiadomo, że OIRT umrze. Nie przyznawano nowych koncesji, szeroko informowano o lepszej jalości dzwięku i mniej zakłóceń (-21,4 MHz) + większa pojemność. DAB+ to ślepa uliczka współczesnej radiofonii ze względu na swój dużo słabszy zasięg w stosunku do FM CCIR oraz większej ułomności w penetracji wnętrz budynków + metaliczny dźwięk przy obniżonym poziomie sygnału i zaniki dźwięku. I gwóźdź do trumny: kompletny brak zainteresowania głównych graczy radiowych FM technologią DAB, podtrzymywany od grubych lat.
@Łysa Kupa:
Radioplayer powstał pierwotnie w Wielkiej Brytanii a jego budowa i rozwój są finansowane przez największych graczy na rynku - zarówno państwową BBC, jak i sieci komercyjne. Powtórzę: radio publiczne oraz radia komercyjne współpracują, żeby tę aplikację rozwijać i powołały wręcz spółkę, która zajmuje się rozwojem i licencjonowaniem aplikacji w innych krajach. Próby wdrożenia (poprzez zakup licencji) Radioplayera w Polsce podejmowała kilka lat temu jedna z firm hostingowych. Dodam, że oferta wcale nie miała na celu sprzedaży usług streamingowych tej firmy, tylko właśnie zebranie w jednym miejscu wszystkich. Najmniej zainteresowani (czytaj: wcale) byli wiodący gracze. Nasz rynek radiowy jest bowiem rynkiem ubogim intelektualnie. Wciąż jesteśmy na etapie myślenia, że jak będziemy udawać, że nie ma stacji konkurencyjnych to ludzie nie będą ich słuchać.
Dlatego pozostają nam aplikacje, które bazują na tym, co uda im się "wyrwać" ze streamów od nadawców. Chyba najbardziej udaną jest krośnieńskie Repla.io Radio.
Co do jednej aplkacji dla wszystkich internetowych stacji to jest taka największy katalog strumieni na świecie i dużo producentów urządzeń korzysta z ich API. Portal nazywa się TuneIN.
A co do aplikacji RMF, Tuby (Time), Open FM, itp.
Jak nie wiadomo o co chodzi to o pieniądze i emitowanie dodatkowych reklam przed odtworzenie i w Aplikacji.
Serwer Streaming i tak chodzi, wiec ja nie widzę problem żeby napisać e-mail do TuneIN z linkiem do streamu.
Jacy producenci urządzeń korzystają z API TuneIn? Bo nie słyszałem o takich. Moje radia internetowe korzystają z Frontier Nuvola, a TuneIn, oczywiście, znam i korzystałem często, ale jako aplikacja. No i wiadomo, że aplikację TuneIn można zainstalować wszędzie - na smartfonach, tabletach, komputerach, telewizorach i w samochodach, ale o tym, żeby ktoś korzystał z ich API, nie słyszałem. Nie wątpię, że radio internetowe z dostępem do TuneIn byłoby lepsze, bo Frontier Nuvola w niektórych krajach stosuje geoblocking w przypadku największych komercyjnych grup radiowych. W sumie z geoblockingiem da się także spotkać w TuneIn, ale na szczęście nie jest on stosowany na tak dużą skalę, jak w przypadku Frontier Nuvola.
Radio umiera. Na Forum radiowym kłócą się o aplikacje mobilne, która jest mojsza niż twojsza.
Profeto jako jedno z niewielu przez neta na testowym kanale ma jedną z lepszych transmisji jeżeli patrzymy na to od strony technicznej.
http://stream.profeto.pl/streamhq.mp3 (jeszcze tylko mniej prasować dynamikę i by było perfekcyjnie)
Zestawmy to z prowizorką dyktą-Alex z Zakopca
http://srv0.streamradiowy.eu/radioalex
Wyrywa wskaźniki od przesteru. Tor emisyjny ustawiony przez stałego bywalca imprezy techno UNC, UNC, UNC i nie słyszy jaką wiochę techniczną trapezową emitują z zaprasowaną dynamiką 3dB.
A ktoś dla kogo AAC+ 128kbps to wysoka jakość dźwięku, to krzyżyk mu na drogę i nie zapomnieć się umówić się na wizytę w przychodni na badanie słuchu.
Nie trzeba mieć sprzętu odbiorczego w cenie auta klasy średniej.
Nawet na PC prosty test, zebrać sobie wszystkie popularne kodeki, łącznie z najnowszymi marketingowo popmpowanymi odmianami AAC, skompresować znany "trudny" dźwiękowo utwór, a potem ślepy test i zgadujemy co jest czym kompresowane. Wprawne ucho od razu wyłapuje AAC+ 128kbps względem starego poczciwego mp3 256kbps.
Jak ktoś mi pisze o "przestrzenności" w DAB to przypomina mi to tryb super-stereo w radiomagnetofonach unitry, po 5 minutach łeb urywa. Za chwilę zaczną nadawać w przeciwfazie kanały, to będzie przestrzenność...
@Edek Mity powtarzacie obywatelu o tej ponoć lepszej jakości CCIR v OIRT. Przypomina mi to podchwyconą bajkę, że TV na UHF leci lepiej niż na VHF - mit powstał bo MUX-8 ładuje na 1/10 mocy tego co UHF, polaryzacja V kolejny gwóźdź do trumny dodaje.
Ryczące dewiacje FM przy torach odbiorczych dziś z musu obsadzonych jak najbardziej wąskimi filtrami ceramicznymi (dziś trzeba pchać filtry do granic bólu, by ze śmietnika dało się coś w ogóle posłuchać ze słabszych stacji) dają większe zniekształcenia nieliniowe niż "złe" OIRT-owskie dewiacje +/-50kHz.
A jakiś tam książkowy lepszy SNR przy dewiacji +/-75kHz to możesz sobie co najwyżej tylko zmierzyć jak stoisz rzut beretem od nadajnika. W odsłuchu tego nie będziesz słyszał coś co zmierzyłeś miernikami, bo większe piki sygnału dają wtedy tabelkowy lepszy SNR. Będąc 50km od nadajnika lepiej w odsłuchu będzie grał ten +/-50kHz niż "nowoczesny" +/-75kHz.
Cóż po szerszym paśmie CCIR skoro go bardziej doprali stacjami niż na dolnym UKF tuż przez jego wyłączeniem. Szerokość pasma / ilość stacji - wypada dziś ten stosunek dla CCIR duuuużo gorzej niż na złym OIRT z emisją z lat 90, gdzie było co posłuchać mimo niewielkiej ilości stacji. A dziś ustawiasz jedną stację, zmiana po 5 minutach, bo reklamy prochów na ból d... się zaczęły i gonisz po skali tam i z powrotem.
CCIR jak mieszkasz przy zachodniej, północnej granicy PL to zakłóca ci cała zachodnia europa.
W czasach OIRT w tych rejonach polski nikt z zachodniej europy nie podbijał ci szumu na dolnym UKF.
Analogia do "polskiego" rastra kanałów CB podstawowej 40-stki w "zerach" gdzie praktycznie cała zachodnia europa chodzi w "piątkach" czyli mniej nam zachodni śmiecą po polskich kanałach i dalej polecimy.
Na OIRT ustawiony nadajnik przez pasjonata emisji wysokiej jakości (czyli wszelkie cudowanie dźwiękiem wywalamy z toru emisyjnego, zostaje tylko preemfaza 50us, filtr FDP do 16kHz i limiter pracujący przy 2% czasu emisyjnego, a nie jak u facho_F_ców z górnego UKF pracujący przez 99% emisji) będzie grał pięknie.
Na górnym mało kto gra pięknie technicznie obecnie. Ale też jak ktoś ustawi i postawi nadajnik na częstotliwości gdzie na bokach na nikt w województwie i styku 2 województw nie przydeptuje zboczy nośnej, to też zagra pięknie.
A to z tą lepszością, to taki sam mit jak to gdy reklamowali, że jak już przejdą DVB-T2 będzie lepsza jakość dźwięku niż DVB-T
Finalnie słyszę, że jest gorzej, bo wielu stacjom obcięli bitrate na dźwięk, jest duuuużo gorzej (tylko nieliczne stacje TV mają niezniszczony kompresją dźwięk) niż za czasów analogowej emisji TV z dodatkową cyfrową fonią NICAM. A dziś wielkie halo, bo stacji SD na HD podciągają obraz, ale o fonii zapomnieli i emitują audio-syf. Dziś wracamy do epoki kina niemego, tylko sam obraz, dźwięk to jakiś nieistotny dodatek do obrazu....
Dzisiejszych stacji na UKF-ie i tak nie ma po co słuchać na stereo, bo tego poszerzenia stereo większości pseudostacji i tak nie da się słuchać. Na mono stacje z dobrych, wysokich lokalizacji, emitujące ledwo na 100W ładnie lecą nawet 40km w aucie.
Tylko wyjaśnij, co to jest preemfaza, filtr FDP i limiter.