Nadające na południu naszego kraju Radio CCM przeszło do historii. Nawiązująca do muzyki chrześcijańskiej nazwa – pierwotnie wymawiana jako Si-Si-eM, później jako Ce-Ce-eM – w polskim eterze obecna była od połowy 1997 roku. Od 1 października br. w jego miejscu na częstotliwościach 90,5 MHz z Cieszyna, 93,4 MHz z Gliwic, 94,9 MHz z Oświęcimia, 97,6 MHz z Góry Szyndzielnia w Bielsku-Białej i 107,1 MHz z Góry Czantoria w Ustroniu pojawiła się Eska Południe. Na ten moment tylko częściowo zmieniła się zawartość RDS-ów. Nowa nazwa pojawiła się w PS-ach, natomiast kody PI pozostały stare. Informacja o kupieniu Radia CCM przez Eskę pojawiła się na przełomie roku 2023 i 2024.
Przywołany w pierwszym akapicie rok 1997 to początek emisji próbnej z Czantorii na częstotliwości 107,1 MHz. Uzyskany wówczas zasięg nie odpowiadał oczekiwaniom nadawcy, który chciał dotrzeć do społeczności protestantów w Cieszynie i Bielsku-Białej. W efekcie oficjalny start stacji przesunął się o dwa lata. Opóźnienie wpłynęło też na pierwszą zmanę koncepcji programu. Odnotowywana w kronikach inauguracja programu nastąpiła 5 lipca 1999 roku, po uzyskaniu częstotliwości w Oświęcimiu. Tam też zorganizowano drugie studio. W 2001 roku Radio CCM rozpoczęło nadawanie w Bielsku-Białej, w 2002 w Gliwicach – wtedy też przeniesiono tam studio – a w 2004 w Cieszynie. Przez trzy lata – od roku 2006 do 2009 – stacja obecna była również w Chorzowie na częstotliwości 100,2 MHz, a przez rok – w latach 2001-2002 – emitowała testowy program w Białymstoku dzieląc częstotliwość 102,7 MHz z Radiem Orthodoxia. Początkowo Radio CCM stawiało na ewangelizację, z czasem ponownie zmieniono koncepcję i skupiono się na rozrywce i promowaniu ewangelizacyjnych portali internetowych. Więcej o historii stacji pisaliśmy w 28. odcinku „Radiowych adresów”.
Comments
Kilkanaście lat temu zrezygnowali się najlepszej częstotliwości 100,2 z Zabrza obejmującej całe centrum Aglomeracji Śląskiej oraz Zagłębie. Na100,2 powstało siostrzane Radio Fest mające konkurować z ówczesnym Radiem Piekary. Rezygnacja z tej częstotliwości była błędem i miała wpływ na spadek słuchalności, której stacja nigdy nie odrobiła. Nadawca chciał zwojować rynek dwoma stacjami, ale w w efekcie nie wyszło ani z jedną, ani z drugą.
Kto zniszczył radio ??. Jaka grupa radiowa miała na nie chrapkę ? :(
@Maniek, jest przecież info w tekście - Eska
Należy wspomnieć że starali się o koncesje w Kaliszu (101,1 MHz) .
Chwała ze parkowcy kupili Festa.
Kolejna freq do zaorania. Sieciówki niech je szlak trafi. I żadne tam szczęście, może grajafajnie, ale Fest był unikalny i też zaorany przez vt itp. Brak słów na to co się dzieje.
A w Oświęcimiu RDS zmienił się na pewno do kilku minut po północy. Dodatkowo leciałą tam przez jakiś czas zupełnie inna Playlista niż w Esce Tarnów.
Tak kiedyś miałem ustawione na swoim odbiorniku Eskę Śląsk i CCM to Grupa Radiowa Time postanowiła zniszczyć CCMkę do granic możliwości. Bardzo podobało mi się jak grali przed przejęciem stacji przez Eskę. Były tam hity lat 80, 90, 00 i współczesnych. Do tego grali również mało znane kawałki. Szkoda świetnej audycji imprezowej pt. "Wieczór z bitem", w której grali zajefajnie, z wyjątkiem komercyjnych koszmarów typu Cleo. Podsumowując, jestem bardzo niezadowolony z tej zmiany. Po co mi dwie Eski na swoim odbiorniku? Znowu musiałbym przeprogramować moje odbiorniki, szkoda gadać.
Deska kiedyś zjadła też znakomite radio lokalne Blue FM w Krakowie. Dlatego my tu na południu nie lubimy Deski,a słupki jej słuchalności szorują po dnie błędu statystycznego.
93.4 MHz jest z wieży radiostacji gliwickiej? Przykro.
Czesio, deski ma Mazowszu też już nie lubimy.
Mamy ich tutaj dużo za dużo. Jednak myślę, że problem z przerostem deski i jej sękami wkrótce rozwiąże się sam.
To jest straszne. Ostatnia lokalna dobrze grająca gliwicka stacja przestała istnieć a w jej miejscu jest teraz tandeta i pustactwo rodem z Warszawy. Gorole to tylko wszystko niszczyć potrafią. W zeszłym roku jakiś inwestor z Opola zniszczył Radio Fest a teraz Warszawioki zabrali nam CCM. To było dobre regionalne radio od samego początku i jeszcze taką fajną światową nazwę miało CCM (CiCiEm) a teraz już nie ma CCM’u nie ma prawdziwego Fest’u prawie nie zostało już nic. Dobrze że jeszcze jest Silesia i Em choć ta pierwsza niestety też gra disco polo czasami a w Em są modlitwy i pieśni kościelne ale lepsze już to od gorolskiej muzyki dla dzieciarni.
Eska to powinna zniknac lub zmienić format muzyczny z flakowatego popu na typ podobny do radia Fest
Sieciówki mają wadę.nie mają zamieszczanej ramówki lokalnej a ogólna jest chaotyczna .w moim regionie regionalna tak samo jeśli chodzi o ramówkę wielu lokalnych rozgł. Czasami w sieci rozgłośnie zagraniczne mają dokładniejszą.
Przykra wiadomość. Choć to nie jest mój rejon słuchalności to mam jednak sentyment do CCM. Wakacyjne wypady do Wisły, Ustronia i Szczyrku...
107,1 z Czantorii zawsze w sercu.
Nie słucham takiego szajsu Ja czekam na radio Andrychów w FM słam też Radia Bielsko a takie sieciówki to nie będę się brzydko wyrażał
Dzień dobry. Ccm poznałem w 2008 r. będąc na wakacjach z rodzicami w Wiśle ale ta stacja nie przypadła mi do gustu ponieważ po pierwsze muzyka którą grali była daleka od mojego gustu, a po drugie Z tego co zauważyłem to mieli małą słowa na antenie. W sumie a słuchałem dwa dni wytrzymałem z tą stacją 20 min i nie dałem rady. Brzmiało to w moim odczuciu jak by ktoś wrzucił play listę do komputera i wyszedł ze studia na ani jednego prezentera nie trafiłem. pamiętam że pod rząd poleciały dwa kawałki potem autopromocja jakiegoś Mini kącika lub programu religijnego a następnie ponownie była nadawana muzyka. jeszcze pamiętam że chyba pomiędzy utworami emitowali jingle Z nazwą rozgłośni oraz ich aktualnym hasłem reklamowym, ale tego już teraz nie jestem pewien. zdecydowanie bardziej podeszło mi czeskie radio hej z Ostrawy które zaryzykuję stwierdzenie, że grało lepiej od naszego Anty radia czy Eski rock, A nawet wieczorami włączałem radio Kraków z audycjami autorskimi w których prowadzący prezentowali rocka o radiu FM ze Słowacji,Vanessie, czy Cro 3 Vltava, Oraz trójce to nawet nie wspominam. jednak zawsze było to lokalne radio, Które emitowało chociażbyInformacje z regionu przynajmniej W dni robocze, bo w weekend Nanie nie trafiłem, a później już tej stacji nie włączałem. Poza tym innym Profil tego radia odpowiadał a przecież nie jestem sam więc tak po ludzku trochę żal mi tej stacji i tych słuchaczy których ona miała. przechodząc do Eski to niestety jej jeszcze bardziej nie trawie. Prezenterzy ze stolicy ogólna sieciowy program, muzyka której w większości nie da się słuchać, oraz sztuczne żarty. inna sprawa, że w takim programie mówi się o byle pierdołach z Internetu i to jest kolejny argument aby chociażby rozgłośni takich jak Eska nie włączać przynajmniej w mojej prywatnej Opinii. O odbiorze pisałem w temacie Eski wspominałem tylko o częstotliwości 107, jeden z Ustronia, dlatego iż wyłącznie do niej miałem dostęp na terenie Wisły. pozdrawiam Szymon z poznania. tak więc w Bielsku i okolicach jest czego słuchać A jeśli już przy Młodzieżowych stacjach jesteśmy to oferta Radia_ FM jest o 100 razy ciekawsze niż takiej Eski, Ale nie ma tutaj czego porównywać.
Nie ma co porównywać R. FM do Eski, bo to kompletnie dwa inne profile muzyczne. Jeśli już chcemy do czegos przyrównać Radio FM, to do Czwórki PR.
@ Babel Poznań. Mam podobne zdanie odnośnie muzyki i słowa na antenie. Audycja radiowa powinna zbudowana być jak tort: trochę biszkoptu (mowy), trochę kremu (muzyki) i wisienka na szczycie. Ważne są proporcje. Niestety niektóre stacje idą na łatwiznę Najprościej jest włączyć szafę grającą (play listę z kompa). Radio powinno być żywe. Samą muzykę (krem) można mieć z jutuba, spotifa, empetrójki, kasety, płyty ... Jedząc sam krem można się szybko zamulić. Potrzebne jest też ciasto- żywy prezenter, ciekawe tematy (nie "o dupie Maryni"). Dopiero połączenie muzyki ze słowem staje się smaczne. Słuchanie po raz n-ty tej samej piosenki tego samego dnia jest jak słuchanie n-ty raz relacji ze starego meczu, którego wynik znamy.
DUŻO ŻARŁO I ZDECHŁO. Tyle w temacie.
W epoce mp3-playerów sens istnienia tych wszystkich pożal się stacyjek radiowych sieciówek esek i inne badziewia ciętego z tego same sznurka jest mocno wątpliwy.
Lepiej sobie zapakować swoją ulubioną listę muzyczną i godzinami mieć spokój, słuchać muzyki od deski do deski, a nie przerywanych durnym słowotokiem, bez durnych reklam i nawijania głupich prowadzących, co nawet nie umieją akcentować na drugą sylabę od końca, tylko pieją i zaciągają końcówki, połykają głoski, dykcje często zerowe, stękają, jąkają yyyyyyYyyyy. DNO nie radio! Niestety radio tylko z nazwy jeszcze publiczne, ta sama choroba toczy, miernoty prowadzące z ulicznej łapanki i z klucza pożal się partyjnego, a nie z umiejętności i pasji do radia. Wystarczy odsłuchać np. na YT archiwalne nagrania publicznego polskiego radia z lat 70/80 i miód na uszy, piękna polszczyzna, nikt nie dukał, nie stękał, nie seplenił, nie nawijał na wyścigi jak traktorek, żadnych durnych podkładów dźwiękowych w czasie czytania wiadomości (obecnie tylko propagandy). Słuchanie wprowadzało człowieka w błogi spokój a nie wk..... jak dziś gdzie radio stało się pałą, a nie umilaczem dnia i nocy.
Szkoda że lokalna stacja znikła, głównie mi przykro osób wyznania protestanckiego mam przyjaciół i z rodziny, gdy byłem na grillu mieli właczone radio CCM pozostało nam pare stacji lokalnych, jak znikną będzie wielka strata, słucham yeż eksperymentalnego muxu może i tam wiecj stacji trafi,
Akurat co do prędkości mowy i ogólnego radiowego stonowania to po prostu niestety czasy się zmieniły, i skoro wszyscy zapieprzają, to i wszystko zapieprza. ;) Dla mnie PR trzyma poziom. Gdyby z innej strony wytwory radiopodobne grajace 20 razy to samo Eska Max i wszystkie VT nie miały słuchalnosci to by ich nie było. Naród zgłupiał, to i radio głupie i programy dla głupków sie opylają.
@Cesarok86 Zgadzam się w pełni że stacje lokalne nie powinny być tak łatwo przejmowane przez większych graczy biznesowych , niestety takie prawa rynku i spółek prawa handlowego. Co do radia dla związków wyznaniowych to jestem zdania że ich miejsce powinno być na falach średnich lub w DAB+. Czego doskonałe przykłady mamy w wielu krajach europejskich w tym w Niemczech , Austrii,, Rumunii czy w Wielkiej Brytanii . Moim skromnym zdaniem, polski regulator niesłusznie porzucił korzystanie z fal średnich gdzie można by umieścić stacje katolickie czy protestanckie jak choćby nadające online Radio Głos Nadziei lub prawosławna Orthodoxia.itp.
Warto spojrzeć na to co sie dzieję w innych krajach jako przykład dobrych praktyk.
@Mzaslavski, na 1386 kHz nadaje Trans World Radio, w tym audycje po Polsku.
@Nightpurrer
Zobacz na dyktę PR24, niejaka prowadząca żochowska
YyyyyyyyyyyyyYYyyyyyyy MMmmhhhhhhMMMmmmm
Po 5 minutach rzygam i wyłączam, bo nie dam rady tego słuchać stękania.Obecnie jest tam więcej stękaczy.
jeszcze do końca 2023 gdy PR było obsadzone przez mierny polskojęzyczny (bo nie polski) PIS, nie było aż takiego dukania jak za czasów ich kumpli magdalenkowych z miernego, również tylko co najwyżej polskojęzycznego PO.
Wykolejony moralnie świat zapieprza coraz szybciej, bo świat w głupocie leci na pionową betonową ścianę, za chwilę ten wyścig się zakończy na tej ścianie i wróci znów normalność na pokolenie, dwa (jak to ma cyklicznie miejsce w historii zgodnie z rozkładem jazdy: Silni ludzie tworzą dobre czasy, które tworzą słabych ludzi, którzy tworzą złe czasy, złe czasy tworzą silnych ludzi i historia się powtarza w kółko).
Cofając się z 50 lat, zwykły człowiek po podstawówce miał piękniejszą mowę niż te dzisiaj "kształcone" elyyyyytyy, nikt nie stękał i nie miał braku słownictwa w głowie, dziś głowy ze sprawnymi mózgami z wiedzą, zastąpione srajfonami, stąd wszędobylskie dukanie, stękanie drąży społeczeństwo jak rak.
Najgorsze, że współczesne dziennikarzyny już nie potrafią nawet tekstu przeczytać tylko też dukają. Pogodę przekazują jakby ją z głowy dla regionu podawali, bo się nadukają makabrycznie.
Dziś więcej ludzi z piękną dykcją znajdziesz na YT w oddolnych niszowych kanałach, niż w oficjalnych pożal się mediach gdzie słucha potem tego dukania cała Polska.
@Mzaslavski Po cyrku 1989 w Polsce regulator to co najwyżej polskojęzyczny, bo polskiego w kraju kolonialnym, nadwiślańskim zostało tyle co kot napłakał. Dlatego wszystko dobre polskie, co ma służyć Polakom się podlega zaoraniu, zaczęło się od przemysłu ciężkiego, wytwórczego, na myśleniu polskim się skończy - też będzie zaorane, bo dla "mentorów" z salonów, polskość to nienormalność...
@Upadek Radiofonii, bo najlepiej było w PRL-u.
I to sa skutki opłat abonamentowych. Roczna opłata powinna wynossić maksymalnie 5000zł, a nie kilkaset tysięcy. Wtedy w każdym powiecie bedą przynajmniej po 2 stacje radiowe
@Tadek nie myl opłaty abonamentowej i opłaty za koncesje. Ta pierwsza jest na media publiczne przez posiadaczy radioodbiorników i/lub telewizorów, a druga za przez nadawców za posiadane przez nich koncesje.
@Łysa Kupa Patrząc obiektywnie na wybrane dekady PRL-u zdziwiłbyś się (jeżeli być może nie żyłeś w tamtych czasach i znasz to tylko z telewizora, gdzie wszystko polskie się obrzydzi), było w wielu dziedzinach dużo lepiej, mieszkanie w bloku zwykłego robola nie kosztowało tyle co dziś, wody w kranie licznikiem ci nie mierzyli, podzielników na kaloryfery nie zakładali i nie miałeś ciśnienia, że za dużo za ogrzewanie domu przyjdzie zapłacić po zimie, gaz niedrogi był, wywóz śmieci grosze kosztował (dziś w Wieliczce "biednej gminie" nie ma kasy na wywóz śmieci), dzieci w szkoła nikt nie indoktrynował zboczeniami i nie promował ich na ulicy. Jakbyś zgłębił odkłamaną historię od rzetelnych badaczy dziejów (a nie tych na pasku systemowym chodzących) to byś się dowiedział, że w tych okresach 1945-1989 kiedy było naprawdę ciężko, to tylko dlatego że Polaków wtedy do rządzenia nie dopuszczano (podobnie jak po 1989 ma to ciągle miejsce, rządzą polskojęzyczne) (lub wielkie kłody pod nogi Polakom rzucano), a winę za ten stan zwalano na Polaków, że głupole, że lenie itd i dlatego wszystko zadaniowo się waliło od 1989. Byliśmy za mocni dla zachodu (posłuchaj rozmów z Andrzejem Gwiadą z Gdańska co mu "bracia" z jankesowa mówili, co z naszą polską gospodarką zrobić.
9 gospodarka świata nie wzięła się znikąd. Dziś nawet roweru polskiego nie produkujemy - mocarze....
Polecam wieczorne żywce kamrackie NPTV posłuchać i pooglądać
https://rumble.com/user/JaOsa
zamiast propagandy głównego ścieku.
Gdzie często ciekawe historyczne kwestie się porusza odnośnie Polski po pierwszej wojnie światowej po dziś dzień, w szkole tego nikt nie uczył, bo była jak dziś reglamentowana historia, odfiltrowana z niewygodnej prawdy.
Po rzetelnej weryfikacji historii wychodzi prawda jak to od dekad jesteśmy krajem kolonialnym do drenowania.
Na twoje zmartwienie obecny system po 1989 to nic innego jak PRL BIS, zero rozliczeń okresu PRL, łotry tamtego systemu wskoczyły w nowe garnitury i udają polską jakość, jakość taką, że kilka mln Polaków wyjechała "z nudów" z tego dobrobytu za godnym życiem za granicę.
Mszę Święte dalej są transmitowane.
Dlaczego Radio Wnet ma nadajniki tak słabej mocy w Miastach z których nadają?.
@Wiktor, ponieważ nadawca nie ubiega się o zwiększenie mocy ani o zmiana lokalizacji stacji nadawczej?
Ale czemu mają inne kody PI? Zmienią to?
@up, zapewne jak nadawca Eska Południe pozbędzie się wymogu emisji treści religijnych. Chyba, że w niedzielę w trasie Eska przełączy się na Eskę Południe i zamiast łupaniny usłyszysz znak krzyża na FM ;)
Posting comments after three months has been disabled.