RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Ilustracja tytu?owa dla dnia: 19.02.1925. Fragment komiksu w pi?mie ?Wireless Magazine?. ?r?d?o: ?Wireless Magazine? 3/1925

O nieśmiałej Zysi, którą pryncypał zaraził straszną namiętnością napisał środowy „Express Poranny”.

Duszę pana Maksa Zylberberga (Mylna 24) opanowała nowoczesna namiętność. Pan Maks kupił sobie radjotelefon. Jak straszne są następstwa takiego kroku zrozumie ten tylko, kto choć raz jeden trzymał słuchawkę przy uchu.

P. Zylberberg zaniedbał teatr i kino, zaniedbał miłe pogadanki w gronie przyjaciół u Hirszfelda i poświęcił się całkowicie chwytaniu czarodziejskich fal. A tymczasem w domu zaszła zmiana. Pani Zylberbergowa przyjęła nową służącą, 19-letnią Zysię Rotterównę. Była to dziewczyna skromna i ostrożna.

– Czy ten piesek, co leży na kanapie, to on mnie nie ugryzie? – zapytała nieśmiało, wchodząc pierwszy raz do pokoju.

– Nie bój się moje dziecko, on jest spokojny – zapewniła pani Maksowa.

– A jak się rzuci, to co?

– On się nie rzuci, bo jest głuchy i leży tyłem do ciebie.

– A jak się obejrzy?

– On się nie może obejrzeć, bo jest zrobiony z gutaperki.

Uspokojona Zysia omówiła z panią Maksową warunki pracy i rozpoczęła urzędowanie.

Teraz zaczyna się tragedia. Pan Zylberberg nie zamykał się w pokoju z radioaparatem, lecz starał się spopularyzować sensacyjną nowość przede wszystkim wśród domowników. Do seansów została dopuszczona i nowa służąca. Zysia, wrażliwa z natury, wpadła w zachwyt, czyli innemi słowy, według świadectwa p. Zylberbergowej, „całkiem skołowaciała”. Skromną dziewczynę opętał demon radjonamiętności.

Wczoraj o godzinie 11-ej rano nastąpiła katastrofa. Korzystając z nieobecności pp. Zylberbergów, Zysia spakowała manatki i uciekła z radioaparatem. Garderoby, bielizny ani klejnotów nie tknęła, wobec czego poszkodowani nie zaskarżyli jej przed władzami.

O dalszych losach panny Zysi i radia, którego stała się posiadaczką, prasa nie wspominała…

Tymczasem w programie stacji Polskiego Towarzystwa Radjotechnicznego… roztrój… „Express Poranny” z 19 lutego 1925 roku i „Dziennik Poznański” datowany na 20 lutego 1925 roku (!) podaje śpiew solowy artystki opery narodowej Wandy Wermińskiej, deklamacje artystki Teatru im. Bogusławskiego Marii Strońskiej, solo na wiolonczeli Karola Stromengera oraz występ – przy akompaniamencie gitary – Mariana Rentgena z teatru Qui Pro Quo, zaś „Rzeczpospolita” z 19 lutego 1925 roku wskazała na wykład „Lampa katodowa” wiceprezesa Stowarzyszenia Radjotechników Polskich, inż. Plebańskiego. Dodatkowe zamieszanie wprowadza też „Rzeczpospolita” z 21 lutego, gdzie – w cytowanym już w naszym cyklu fragmencie dotyczącym programu – pojawiają się nazwiska Stromenger i Ludwiczak, choć bez wskazania o który konkretnie dzień chodzi…

Program na czwartek, 19 lutego 1925 roku (Warszawa)

Godzina 18:00-19:00 / Fala 385 metrów

Koncert
Zespół orkiestralny P.T.R. pod kierownictwem Antoniego Adamusa

„Express Poranny” (19.02.1925), „Rzeczpospolita” (19.02.1925), „Dziennik Poznański” (20.02.1925)

Arie / pieśni
Wanda Wermińska (śpiew) /mezzosporan opery warszawskiej/

„Express Poranny” (19.02.1925), „Dziennik Poznański” (20.02.1925)

Deklamacje
Maria Strońska /artystka teatru im. Bogusławskiego/

„Express Poranny” (19.02.1925), „Dziennik Poznański” (20.02.1925)

Gra solowa
Karol Stromenger (wiolonczela)

„Express Poranny” (19.02.1925), „Dziennik Poznański” (20.02.1925), „Rzeczpospolita” (21.02.1925)

Piosenki przy akompaniamencie gitary
Marian Rentgen (śpiew) /artysta teatru Qui Pro Quo/

„Express Poranny” (19.02.1925), „Dziennik Poznański” (20.02.1925)

Odczyt: O lampach katodowych
inż. Józef Plebański /wiceprezes stowarzyszenia radiotechników/

„Rzeczpospolita” (19.02.1925)

Piosenki*
Ludwiczak (śpiew)

* – prawdopodobna emisja, nieprecyzyjne określenie czasu w artykule „Rzeczpospolitej”

„Rzeczpospolita” (21.02.1925)

Gra solowa*
Karol Stromenger (wiolonczela)

* – prawdopodobna emisja, nieprecyzyjne określenie czasu w artykule „Rzeczpospolitej”

„Rzeczpospolita” (21.02.1925)

Komunikat Polskiej Agencji Telegraficznej*

* – prawdopodobna emisja, nieprecyzyjne określenie czasu w artykule „Rzeczpospolitej”

„Rzeczpospolita” (21.02.1925)

Mazurek Dąbrowskiego*

* – prawdopodobna emisja, nieprecyzyjne określenie czasu w artykule „Rzeczpospolitej”

„Rzeczpospolita” (21.02.1925)

Ilustracja tytułowa: Fragment komiksu w piśmie „Wireless Magazine”

Źródło ilustracji tytułowej: „Wireless Magazine” 3/1925

Comments

There are no comments

Post a comment