Niedziela była kolejnym dniem, w którym zorganizowano radiokoncert. Tym razem w audytorium elektrycznym w gmachu fizycznym Politechniki Warszawskiej przy ulicy Koszykowej 75. Za rozpoczynające się o godzinie 17:15 spotkanie odpowiadała wspominana już w naszym cyklu Sekcja Radiotechniki i Prądów Stałych przy Kole Elektryków (Elektrotechników) Studentów PW. Koncertowi oraz poprzedzającemu go odczytowi mogli się przysłuchiwać członkowie sekcji, akademicy oraz wprowadzeni goście. Ci pierwsi wchodzili za darmo, pozostali płacili po 40 groszy… Jednak to nie to wydarzenie poruszyło tego dnia radioamatorów w całym kraju… Owym gwoździem nie było również – choć, gdyby nie silna konkurencja pewnie by się nim stało – wystąpienie ministra spraw zagranicznych Aleksandra Skrzyńskiego za pośrednictwem stacji nadawczej na wieży Eiffla. Co zatem przyciągnęło posiadaczy odbiorników przed głośniki? Wyjaśnia „Polska Zbrojna”:

Dzielimy się wiadomością ze wszystkimi radjo-amatorami, że dziś w niedzielę od godz. 22 do 23.30 koncertuje nasz mistrz Ignacy Paderewski w Londynie. Koncert ten roześle w świat za pomocą fal elektromagnetycznych stacja londyńska na fali 1600 mtr. Posiadacze czułych aparatów odbiorczych będą się mogli zachwycać muzyką wszechświatowego mistrza.

O odbiorze w Londynie dzień później donosił redaktor „Expressu Porannego”:

Dziś od godz. 10 do 11.15 wieczorem odbył się koncert J. Paderewskiego na radjostacji w Albert Hallu w Londynie. Artysta nasz wykonał 2 sonaty Bethowena, szereg utworów Chopina (m.in. Balladę _es-dur i Valse Brillante) oraz Rapsodię Węgierską Liszta, wywołując entuzjazm wśród publiczności.

…i skierniewicki korespondent „Rzeczpospolitej”:

O godz. 9 m. 23 zapowiedziano koncert I. J. Paderewskiego na godz. 10-tą wieczorem. Na program koncertu złożyły się Sonata appassionata Beethovena, Chopina Scherzo i dwa walce, 2-ga węgierska rapsodia Liszta oraz Nocturn Paderewskiego. Paderewski grał ze zwykłem niedoścignionem mistrzostwem. Dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym transmisja była doskonała.

Bethowen Beethovenem, ale jaką balladę mógł mieć na myśli wspomniany redaktor? Chopin w swoim dorobku miał tylko cztery – g-moll op. 23, F-dur op. 38, As-dur op. 47 i f-moll op. 52. Prawdopodobną odpowiedź przynoszą dopiero źródła brytyjskie. Według pisma „The Glasgow Herald” na liście wykonanych utworów znalazły się: Mazurek b-moll, Ballada As-dur, Nokturn Fis-dur i Walc As-dur Chopina, Sonata f-moll op. 57 Beethovena, Impromptu As-dur Schuberta, II Rapsodia węgierska Liszta oraz Nokturn B-dur Paderewskiego. I znowu pytanie czy wszyscy słuchali tego samego?

Warto również odnotować, że 15 marca 1925 roku był pierwszym dniem, w którym jakakolwiek gazeta – w tym przypadku „Express Poranny” i „Polska Zbrojna” – podała szczegółowy program stacji PTR, łącznie z listą wykonanych utworów. Możemy się zatem dowiedzieć, że zespół mandolinistek II Gimnazjum Miejskiego pod kierownictwem Mieczysława Szymborskiego – wspominaliśmy o tej szkole w połowie lutego, pisząc o pozyskaniu przez nią aparatu odbiorczego – wykonał Berceuse z opery Jocelyn Godarda, Preludium A-dur Chopina i marsz Na wakacjach autorstwa swojego dyrygenta. Poza tym wystąpili Emilia Wyczółkowska (śpiew), Władysław Książkiewicz (śpiew), Julian Ludwiczewski (wiolonczela), Henryk Miller (skrzypce) i Leon Przyrzycki (fortepian). Szczegóły w tabeli.

Ilustracja tytułowa: Ignacy Jan Paderewski gra przed mikrofonem rozgłośni angielskiej

Źródło ilustracji tytułowej: Narodowe Archiwum Cyfrowe