„Ludzie znosili siatkami do parafii radioodbiorniki, my żeśmy już otworzyli w parafii św. Józefa – za zgodą oczywiście księdza proboszcza i za zgodą ojca Tadeusza – Biuro Radio Maryja, już mieliśmy oficjalnie tam dyżury i tam można było najprościej przyjść, bezpośrednio i tam najszybciej” – wspominał Jerzy Zięcik, organizator Biura Radia Maryja w Słupsku – „Zawsze było z opisem kto, jak, żeby się nie pomylić i nie oddać komuś inny”. Liczba przynoszonych odbiorników szła w setki, a liczba osób oferujących bezpłatną pomoc niewielka. „I to w domu u kolegi” – opowiadał pan Jerzy – „Rano do pracy, a do pierwszej w nocy żeśmy przestrajali”.
Przy mikrofonie...
Jerzy Zięcik urodził się w latach czterdziestych XX wieku. W młodości współtworzył zespół rockowy. W późniejszym okresie związał się z Kościołem, m.in. zakładał Biuro Radia Maryja w Słupsku. W tym samym czasie doprowadził do uruchomienia emisji tej stacji z komina słupskiej kotłowni KR-2. Za swój wkład w dzieła Kościoła odznaczony został przez papieża.