RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Radio w pamięci zapisane

„Był o ósmej wieczorem dziennik radiowy, a tu dwóch facetów sobie gada, że to nie ta linia” – wspominał Zygmunt Słomiany, wieloletni pracownik Radiowego Ośrodka Nadawczego w Rudzie Śląskiej – „Dwóch pocztowców gdzieś się tam po drodze wpakowało na tę linię co dochodziła do nadajnika i oni sobie rozmawiali”. Pomyłka nie pozostała niezauważona i zakończyła się wizytą w Urzędzie Bezpieczeństwa. „Rano po nas przyjechali” – dodał pan Zygmunt – „Tych dwóch też przywieźli. Oni tłumaczyli, że się pomylili i że to ich wina. Myśmy też potwierdzili, że my z tym nie mamy nic wspólnego, ale po dziesięć razy te same pytania… pół dnia siedziałem…”.

Przy mikrofonie...

Zygmunt Słomiany

Zygmunt Słomiany z chwilą zakończenia wojny był piętnastoletnim chłopakiem, który chciał uczyć się jakiegoś zawodu. Interesowała go elektryczność i radiotechnika. Zgłosił się do pomocy w prywatnym warsztacie, który zajmował się regeneracją odbiorników radiowych przejętych po wojnie przez Państwo. Po roku trafił do Urzędu Radiotelegraficznego. Lata 1950-1953 spędził w wojsku, m.in. w szkole podoficerskiej w batalionie łączności w Krakowie. Po powrocie do cywila rozpoczął pracę w utworzonym w 1952 roku Zespole Radiostacji. W 1956 roku likwidował zagłuszarki działające na terenie Śląska. We wrześniu tego samego roku trafił do Radiowego Ośrodka Nadawczego w Rudzie Śląskiej, gdzie przepracował ponad dwadzieścia lat. W 1977 roku został przeniesiony do Koszęcina, ale z uwagi na ryzyko pogorszenia stanu zdrowia ostatecznie przeszedł do laboratorium w Bytkowie. Zajmował się tam m.in. pomiarami linii, obiektów i przemienników. Przed emeryturą został kierownikiem administracyjnym.

Posłuchaj także: