„Związki mojego ojca z Polskim Radiem nie ograniczały się tylko do nadawania sygnału” – wspominał pan Leszek Kordylewski, syn Kazimierza Kordylewskiego, astronoma, dzięki któremu sygnał czasu nadawany był z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego – „Jako popularyzator nauki był autorem pogadanek, które bardzo były popularne”. Pan Leszek sam słuchał astronomicznych gawęd ojca z zapartym tchem… Do dziś zapamiętał jego obrazowe porównania ukazujące głębię Wszechświata. „Gdyby Słońce było pomarańczą, to Ziemia byłaby orzeszkiem czy tam ziarnkiem maku, a Księżyc…” – relacjonował pan Leszek – „Nie tak dawno zdałem sobie sprawę, że jego pomysły modeli Wszechświata są zrealizowane. M.in. w Nowym Jorku jest trasa wyznaczona od planety do planety, gdzie po Nowym Jorku chodzi się i są modele tych planet umieszczone na ulicach i można taką trasę odbyć i zdać sobie sprawę z tych proporcji w rozmiarach i odległościach”.
Przy mikrofonie...
Leszek Kordylewski urodził się w roku 1947 w Krakowie. Jest najmłodszym synem astronoma Kazimierza Kordylewskiego, odkrywcy pyłowych księżyców ziemi… a dla radiowców autora nadawanego z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1946-1984 sygnału czasu. Jego ojciec prowadził też radiowe gawędy popularnonaukowe. Pan Leszek w dzieciństwie mieszkał z rodziną w mieszkaniu w budynku obserwatorium i niejednokrotnie towarzyszył ojcu przy precyzyjnym podawaniu godziny dwunastej. Sam został biologiem. Obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych. Jest przewodniczącym Esperanto-Societo de Chicago.