RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Radio w pamięci zapisane

„Ojciec mój zadzwonił do radia i mówi: »Dlaczego podajecie zły czas?«… »Bo my mamy nakręcany taki jakiś zegar i on nie zawsze dobrze chodzi… No i akurat spaźniał się i dlatego«” – wspominał pan Leszek Kordylewski, syn Kazimierza Kordylewskiego, astronoma, który piętnaście lat później odkrył pyłowe księżyce ziemi – „Wtedy powstała idea, że astronom, który musi dokładnie znać czas, ponieważ musi znaleźć odpowiednie zjawisko na niebie w określonym czasie, to że ten czas może precyzyjnie temu radiu, że tak powiem, udostępnić”. Ta swego rodzaju audycja nadawana była ze specjalnego, wychłodzonego pomieszczenia na drugim piętrze Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Astronom – najczęściej Kazimierz Kordylewski – wystukiwał długie i krótkie sygnały, z których ostatni oznaczał godzinę dwunastą, na kluczu telegraficznym. „Procedura zaczynała się od połączenia z Polskim Radiem. Było bezpośrednie połączenie na tej zasadzie, że na stoliku był telefon, który dla mnie był oryginalny, ponieważ miał słuchawkę z mikrofonem, ale nie miał tarczy… dawne telefony miały te tarcze, na których się wykręcało numer… Nie było numeru, tylko była korbka, bo to była jedna linia tylko do połączenia się z radiem” – opisywał pan Leszek – „Na dziesięć minut przed nadaniem sygnału ojciec zgłaszał gotowość do nadania i wtedy dostawał potwierdzenie, że jest już na antenie… Wtedy padała z ust spikera ta zapowiedź, którą ja znałem na pamięć: »Mówi Kraków, zbliża się godzina dwunasta, za chwilę Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Jagiellońskiego poda czas z dokładnością do pół sekundy. Po sygnale czasu i hejnale z wieży mariackiej połączymy się z Warszawą«”.

Podziękowania dla Radia Deon Chciago za pomoc w przygotowaniu tego odcinka.

Przy mikrofonie...

Leszek Kordylewski

Leszek Kordylewski (na fotografii z ojcem) urodził się w roku 1947 w Krakowie. Jest najmłodszym synem astronoma Kazimierza Kordylewskiego, odkrywcy pyłowych księżyców ziemi… a dla radiowców autora nadawanego z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1946-1984 sygnału czasu. Jego ojciec prowadził też radiowe gawędy popularnonaukowe. Pan Leszek w dzieciństwie mieszkał z rodziną w mieszkaniu w budynku obserwatorium i niejednokrotnie towarzyszył ojcu przy precyzyjnym podawaniu godziny dwunastej. Sam został biologiem. Obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych. Jest przewodniczącym Esperanto-Societo de Chicago.

Posłuchaj także: