RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Radio w pamięci zapisane

„Była hala maszyn. Noż hala… może tam były trzy maszynistki, bo to takie określenie, ale tak” – wspominała Magdalena Bajer, przez wiele lat pracująca w Polskim Radiu – „Maszyny do pisania były też w redakcjach, u nas była w redakcji maszyna do pisania, dosyć taka rozklekotana, ale była… Zapowiedź się pisało… Ja na przykład nie korzystałam, bo ja miałam w domu maszynę do pisania i jak trzeba coś było napisać, to sobie napisałam”. Oprócz maszynistek w radiu pracowali też spikerzy – nie każdy redaktor mógł bowiem sam wygłaszać napisane przez siebie zdania na antenie. „Jeżeli w audycji były fragmenty poezji, to był taki na Myśliwieckiej pokój, gdzie siedzieli pracownicy Teatru Polskiego Radia i dyżurna pani, do której się chodziło i się prosiło, żeby zamówić realizację jakiejś audycji bardziej takiej ambitnej i aktora na przykład” – opowiadała pani Magdalena – „Oczywiście zawsze był problem, bo aktorzy byli opłacani proporcjonalnie do ich zarobków w teatrze… Czasem robiłam tak, żeby był uczestnikiem audycji i od razu czytał teksty… To było, jak Janionówna ze Żmigrodzką taką nową koncepcję romantyzmu ogłosiły, to ja zrobiłam dużą audycję, ponad godzinę trwała. Hanuszkiewicz był uczestnikiem dyskusji, a w pewnych momentach czytał fragmenty, które ilustrowały tezy wysuwane w dyskusji”.

Przy mikrofonie...

Magdalena Bajer

Magdalena Bajer urodziła się we Lwowie w roku 1934. Po ukończeniu polonistyki na Uniwersytecie Wrocławskim z nakazem pracy trafiła do Ossolineum. Po pięciu latach – w roku 1960 – przeniosła się do wrocławskiej rozgłośni Polskiego Radia, z którą związana była do roku 1968. Następnie rozpoczęła pracę w centrali w Warszawie, z którą związana była do stanu wojennego. Do radia – na kolejne 13 lat – powróciła w roku 1990. Tworzyła tam cykl „Rody uczone”. Była m.in. członkiem pierwszego zarządu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich po reaktywacji oraz wieloletnią przewodniczącą Rady Etyki Mediów.

Posłuchaj także: