RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!
Radio w pamięci zapisane

„Tuż pod masztem, ze względu na stratę sygnału, w takim niedużym pomieszczeniu – takie 3x3 dwa pomieszczenia – były zamontowane dwa nadajniki UKF-u… To już były nasze” – wspominał Stanisław Królak – „Nasz był również ten modulator stereo, który przełączaliśmy na początku… O ile dobrze pamiętam, to o godzinie 17 załączało się ten sygnał stereo”. Gdyby zatem pracownik mający dyżur w domku UKF przegapił odpowiedni moment, tworzona w rozgłośni stereofoniczna audycja do słuchaczy trafiałaby w wersji monofonicznej. „Trzeba było słuchać, to też była mobilizacja… pierwszy [znak – przyp. KS] że będzie to i trzeba było ręcznie przełączać na panelu nadajnika” – zdradzał pan Stanisław – „Zdarzało się, że dłużej był włączony modulator, ale to tylko szła podnośna 38 kHz”.

Przy mikrofonie...

Stanisław Królak

Stanisław Królak radiem na dobre zainteresował się w latach pięćdziesiątych, kiedy – jako dziecko – chciał pomóc swojemu tacie wyeliminować zakłócenia z odbioru Radia Wolna Europa. Potem pochłonęła go elektronika. W czasie studiów na Politechnice Warszawskiej zajmował się m.in. naprawianiem odbiorników. Na swoje potrzeby uruchomił radio z UKF-em i stał się słuchaczem Trójki. Otrzymywał stypendium Przedsiębiorstwa Państwowego Stacje Radiowe i Telewizyjne. W zamian zobligowany był do podjęcia tam pracy po skończeniu studiów. W roku 1970 trafił do Radiowego Centrum Nadawczego Warszawa-Raszyn w Łazach. Pracował w nim do roku 1972, kiedy to przeszedł do Ministerstwa Łączności. Tam zajmował się sprawami radiokomunikacyjnymi.

Posłuchaj także: