„Któregoś pięknego dnia powiedziałem w składzie zespołu, że – jako, że byliśmy piratami – przydałaby się tam jakaś flaga piracka… Nawet zorganizowałem coś takiego, ale nie spodobała się… z białego prześcieradła była wykonana” – wspominał Jerzy Krełowski. Pomysł jednak nie umarł, bowiem Wojciech Płódowski przywiózł profesjonalną piracką flagę ze sklepu w Warszawie. „Na maszcie wywiesiliśmy ją przez jakiś krótki [czas – przyp. K.S.], ale to też się skończyło chryją, tylko już nie pamiętam komu się nie podobała” – dopowiadał Adam Kościołek prowadzący audycje publicystyczne. „My też robiliśmy trochę jak z tym nadawaniem podczas tego, kiedy tutaj jechała inspekcja… Dostawaliśmy cynk, bądź ktoś jakiś tam telefon wykonał i my skrupulatnie ściągaliśmy flagę po czym za jakiś czas z powrotem ją wywieszaliśmy” – uzupełniała Wioletta Pietruszka.
Przy mikrofonie...
Pierwszy zespół Radia Opatów:
Kiedy Radio Opatów startowało, Wioletta Pietruszka – wówczas jeszcze Rolka – uczyła się jeszcze w trzeciej klasie opatowskiego ogólniaka. Do redakcji trafiła z castingu, jak po latach z przymrużeniem oka nazywa rozmowę kwalifikacyjną. Zanim została przyjęta musiała zmierzyć się z mikrofonem oraz szeregiem pytań. Pierwszym zadaniem po rozpoczęciu współpracy było przeprowadzenie wywiadu, którego nikt inny w redakcji nie chciał się podjąć. Po studiach wybrała inną drogę, ale bycie radiowcem nauczyło ją rozmawiać z ludźmi, co dziś wykorzystuje w swojej w pracy zawodowej.
Adam Kościołek do Radia Opatów trafił jako jeden z pierwszych. Miał wówczas 27 lat. Wcześniej studiował politologię na UMCS w Lublinie. Swoje pierwsze radiowe kroki stawiał w tamtejszym radiowęźle. W opatowskiej rozgłośni zajmował się polityką i tematami społecznymi. Współpracę ze stacją zakończył po konflikcie z władzami miasta, które przed pierwszym procesem koncesyjnym wzięły radio pod swoje skrzydła. Podyplomowo studiował ekonomię. Dziś jest dyrektorem oddziału jednego z banków spółdzielczych oraz prezesem Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Ziemia Opatowska.
Jerzy Krełowski jest elektronikiem. Z Wojciechem Płódowskim współpracował jeszcze zanim powstało Radio Opatów – w ramach klubu krótkofalarskiego. Do zespołu stacji dołączył jednak dopiero po jakimś czasie. Był realizatorem i autorem szalonych pomysłów. To z jego inicjatywy w studiu zawisła piracka flaga.