„Było ogromne zaskoczenie, kiedy poszłam na miejsce, bo nic nie przypominało w tym pomieszczeniu radia” – wspominała Bożena Domagała-Rej, pierwsza spikerka Radia Opatów – „To była klitka, to było prawdopodobnie wygospodarowane miejsce po miejscu, gdzie spotykali się krótkofalowcy, zagracone jeszcze, bo były jakieś elementy właśnie tego ogniska krótkofalowców, tam nic nie wyglądało na radio”. Pokój ten znajdował się o opatowskim domu kultury nieopodal łazienek, do których – z racji braku czasu przed oficjalnym otwarciem placówki – nigdy nie doprowadzono odpływów. „To było pomieszczenie 2,5x4 – taki jamnik, w którym nawet nie bardzo mogliśmy się minąć przy tym stole, na którym stał magnetofon” – dopowiadał Adam Kościołek prowadzący audycje publicystyczne – „Mniej więcej po roku działalności już byliśmy na tyle mocni, żeby rozbudować studio… i wtedy doszedł temat wybicia dziury w ścianie, zrobienia okienka, osobno studia nagraniowego, oddzielnie miejsca na sprzęt nagrywający”. Wówczas to ostatecznie wspomniane „łazienki” przeszły do historii.
Przy mikrofonie...
Bożena Domagała-Rej dziś jest polonistką w opatowskim liceum. Dwukrotnie zdobywała przyznawany przez gazetę „Echo Dnia” tytuł Belfra Roku na terenie powiatu. Jak sama mówi, do aktualnej pracy trafiła dzięki wywiadowi, który będąc na trzecim roku studiów przeprowadzała ze swoim późniejszym dyrektorem. W taki sposób poznała też swojego męża. Do Radia Opatów trafiła dzięki poczcie pantoflowej. Była wówczas studentką pierwszego roku polonistyki w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Kielcach.
Kiedy Radio Opatów startowało, Wioletta Pietruszka – wówczas Rolka – uczyła się jeszcze w trzeciej klasie opatowskiego ogólniaka. Do redakcji trafiła z castingu, jak po latach z przymrużeniem oka nazywa rozmowę kwalifikacyjną. Zanim została przyjęta musiała zmierzyć się z mikrofonem oraz szeregiem pytań. Pierwszym zadaniem po rozpoczęciu współpracy było przeprowadzenie wywiadu, którego nikt inny w redakcji nie chciał się podjąć. Po studiach wybrała inną drogę, ale bycie radiowcem nauczyło ją rozmawiać z ludźmi, co dziś wykorzystuje w swojej w pracy zawodowej.
Adam Kościołek do Radia Opatów trafił jako jeden z pierwszych. Miał wówczas 27 lat. Wcześniej studiował politologię na UMCS w Lublinie. Swoje pierwsze radiowe kroki stawiał w tamtejszym radiowęźle. W opatowskiej rozgłośni zajmował się polityką i tematami społecznymi. Współpracę ze stacją zakończył po konflikcie z władzami miasta, które przed pierwszym procesem koncesyjnym wzięły radio pod swoje skrzydła. Podyplomowo studiował ekonomię. Dziś jest dyrektorem oddziału jednego z banków spółdzielczych oraz prezesem Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Ziemia Opatowska.