
„To było bodajże w przedostatniej klasie liceum jak zacząłem, potem były pierwsze lata studiów” – wspominał Przemysław Kimla, twórca Radia Marconi z Częstochowy – „Przychodząc do domu po lekcjach rozpoczynałem nadawanie programu radiowego”. Emisja startowała o godzinie 16 i trwała do późnych godzin wieczornych. Początkowo audycje tworzone były w pokoju w domu, potem studio przeniosło się do piwnicy kilka bloków dalej. Nadajnik powstał w oparciu o doświadczenia wyniesione z klubu krótkofalarskiego, podobnie mikser. „Kiedy się okazało, że zbudowałem nadajnik, którego sygnał słychać w sąsiednim bloku, to już nazwa była” – opowiadał Kimla – „Przeczytałem w pewnym momencie, że radio wynalazł Marconi i pierwsze co mi przyszło do głowy, to wybrałem – niech tak się radio nazywa”.
Przy mikrofonie...
Przemysław Kimla od dziecka interesował się elektroniką i techniką. Jeszcze w liceum uczęszczał do częstochowskiego klubu krótkofalarskiego SP9PAK, który mieścił się w Częstochowie przy ulicy Wolności. Potem ukończył Wydział Budowy Maszyn Politechniki Częstochowskiej. Pierwsze nadajniki konstruował jeszcze zanim został studentem. W połowie 1992 roku na dobre ruszyło stworzone przez niego Radio Marconi. Rok później – po nieporozumieniach ze wspólnikiem – założył drugą stację – Radio One. Po roku zlikwidował je z uwagi na brak perspektyw. W 1998 roku założył firmę zajmującą się budową maszyn. Specjalizuje się w projektowaniu i tworzeniu obrabiarek CNC.